Daszek buduje


Budowa drugiego bloku przy ul. Marusarzówny ruszyła w październiku. W budynku znajdzie się 48 mieszkań, 15 garaży oraz trzy lokale użytkowe. Szacunkowe koszty budowy określone zostały na poziomie 6 mln zł. 70 proc. środków pochodzi z kredytu zaciągniętego przez TBS „Daszek” w Krajowym Funduszu Mieszkalnictwa, pozostałe ze spółki. W kosztach budowy partycypują nadto przyszli lokatorzy bloku przy ul. Marusarzówny.- W przyszłym roku zamierzamy złożyć kolejny wniosek do Krajowego Funduszu Mieszkalnictwa. Będziemy ubiegać się o środki na budowę trzeciego bloku przy ul. Marusarzówny. Liczymy się z tym, że nie zostanie on rozpatrzony pozytywnie, bo funduszowi brakuje pieniędzy. Myślę, że uda nam się je pozyskać najprawdopodobniej dopiero w 2004 roku - mówi Krzysztof Warlewski, wiceprezes TBS „Daszek”.Trudną sytuację finansową spółki może podratować sprzedaż działki jaką posiada ona przy al. Piłsudskiego. Niezwykle atrakcyjnie położona nieruchomość o powierzchni 1 ha w samym centrum miasta nie cieszy się jednak zainteresowaniem potencjalnych inwestorów. TBS ogłosił dotychczas trzy przetargi na jej sprzedaż, ale chętni się nie pojawili.- Nie wiem gdzie szukać przyczyn niepowodzeń tych przetargów. Uchwała zgromadzenia udziałowców spółki zobowiązuje nas, by nie obniżać jej ceny ustalonej na 300 tys. zł. Z pewnością nie jest ona wygórowana. Tymczasem chętnych do kupna tego terenu nie ma - mówi K. Warlewski.

Komentarze

Dodaj komentarz