http://www.mzoz.zory.pl/ Dotacja pozwoli doposażyć żorski szpital o nowy sprzęt
http://www.mzoz.zory.pl/ Dotacja pozwoli doposażyć żorski szpital o nowy sprzęt

Szpital otrzyma blisko 8,6 mln zł na realizację projektu: „Zakup sprzętu medycznego oraz dostosowanie infrastruktury Szpitala Miejskiego w Żorach do aktualnych zagrożeń i potrzeb epidemiologicznych. Bezpieczny szpital – zakup urządzeń i środków dezynfekcyjnych”

Całkowity koszt przedsięwzięcia wynosi 9 353 091,28 zł, wydatki kwalifikowalne to 9 353 091,28 zł, łączne dofinansowanie - 8 597 807,59 zł  w tym z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego 7 950 127,59 zł i budżetu państwa 647 680,00 zł

- Projekt ma dostosować Szpital Miejski w Żorach do aktualnych zagrożeń i potrzeb epidemiologicznych poprzez modernizację infrastruktury, zakup sprzętu medycznego i diagnostycznego oraz zakup urządzeń i środków do dezynfekcji – informuje Sławomir Gruszka, rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego.

Na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii będzie wydzielona izolatka. Powstanie też pięć dodatkowych czasowych stanowisk, a docelowo po pandemii zostaną trzy z nich. Oddział zwiększy na stałe liczbę miejsc z pięciu do ośmiu łóżek. Ponadto zmodernizowane i doposażone zostanie również Medyczne Laboratorium Diagnostyczne.

- Zwiększenie dofinansowania projektu o 2 444 847,59 zł, co zawrze się w aneksie do umowy pozwoli na wykonanie dodatkowych robót remontowo – budowlanych – dodaje Gruszka. 

Przy izbie przyjęć powstanie pracownia tomografii komputerowej Szpital zakupi dodatkowy sprzęt: tomografu z sprzętem oraz nagrywarką płyt, trzy łóżka, w tym jedno intensywne z zestawem pomp infuzyjnych i meblami stanowiącymi wyposażenie oddziału. 

Komentarze

  • Pacjent Mieszkaniec Żor 03 lutego 2021 19:30Fajnie tylko po co pompować kasę w szpital skoro za każdym razem szpital w Żorach odsyła do innych placówek bez nawet spojrzenia na chorego przez lekarza. Byłem z synem z raną przedramienia - oczekiwałem, że chirurg zerknie czy do szycia czy nie. Lekarz się nie pofatygował "do okna", informacja przez okno - jechać na sor do Rybnika, za nami chłopak 16 lat z krwotokiem z głowy (wypadek na rowerze) i ta sama gadka, że nie ma chirurga dziecięcego. W Rybniku po 2h czekania (miałem szczęście) i 10min konsultacji dowiedziałem się że szyć nie trzeba, 16katek co zrozumiane opatrzony przed nami. W ogóle nie ma nocnej i świątecznej opieki w Żorskim szpitalu (znajomych też odesłano tym razem do Jastrzębia). Ja rozumiem, że nie ma możliwości wykonania wszystkich procedur medycznych ale przynajmniej lekarz powinien się pofatygować. Siedzą zamknięci (choć już zaszczepieni) a pacjentów mają za nic :(

Dodaj komentarz