Grzegorz Matusiak
Grzegorz Matusiak

Już tytuł mojego felietonu nie pozostawia żadnych złudzeń - będzie o górnictwie i to w samych superlatywach, w dodatku w czasach w których o górnictwie mówi się albo źle, albo wcale.

Przyglądając się temu, co o górnictwie napisali i powiedzieli niektórzy włodarze samorządów z naszego regionu, mam nieodparte wrażenie, iż wstydzą się górnictwa. Niektórzy obwiniają je o całe zło współczesnej cywilizacji. Są też tacy, którzy całkowicie ulegli urokowi dekarbonizacji i z utęsknieniem oczekują zamknięcia ostatniej kopalni. Pozwolę więc sobie przypomnieć, że to górnictwu region zawdzięcza swój rozwój. Kilkadziesiąt lat temu to perspektywa lepszej przyszłości przyciągała tu tysiące ludzi z całej Polski. Dziś z powodu tej samej perspektywy ich dzieci i wnuki opuszczają rodzinne strony. 

Górnictwo to kapitałochłonna gałąź przemysłu, tyle że corocznych, milionowych nakładów nie widać, są inwestowane głęboko pod ziemią. Największy inwestor i pracodawca w regionie nie domaga się ulg i zwolnień podatkowych, którymi wabi się innych pozagórniczych inwestorów. Co więcej, dziesiątki milionów złotych jakie spółki górnicze wpłacają każdego roku do budżetów lokalnych samorządów są podstawą gminnych i miejskich finansów, z których finansuje się  na przykład oświatę, kulturę czy samorządowe inwestycje.

Nadal wiele osób, także z naszego regionu, wypowiada się o górnictwie jak o przemysłowym skansenie. Tymczasem przemysł wydobywczy od lat z powodzeniem absorbuje  najnowsze technologie. Czy to się komuś podoba, czy nie mikroprocesory są codziennością w każdej kopalni, a górnicy to dziś wysokiej klasy specjaliści m.in. z zakresu informatyki czy mechatroniki. 

Mamy demokrację, więc każdy może mówić i pisać o górnictwie, co mu się tylko podoba. Warto jednak pamiętać, iż to prawo również zawdzięczamy górnikom, którzy w latach 80. ubiegłego wieku mieli odwagę upomnieć się o wolną Polskę i równe prawa dla wszystkich.

Grzegorz Matusiak, poseł na Sejm RP. Zastępca przewodniczącego Komisji Polityki Społecznej i Rodziny

Komentarze

  • Ddamian Sprzedaż na kopalniach klientom kupującym za gotówkę 20 lutego 2021 08:35P Pośle Grzegorzu jako władza patrzycie na górnictwo ogólnie nie patrzycie na człowieka. sprzedażą za gotówkę na kopalniach praktycznie się nikt nie interesuje bo i po co. A wygląda to tak KOP Chwałowice przykład : Na EKO - groszek jest 1 przesiewacz z wagą wstępną , korzystają z niego duże samochody zał,1 go to ok 30 min uruchomili w ostatnim czasie workowanie mają pierwszeństwo śniadania ( końskie ) Pan chyba wiesz co to znaczy następnie gotówka Warunki sanitarne na oczekiwanie na Marcelu Jankowicach Chwałowicach to połowa xx-wieku. za KOMUNY w czasie mrozu dla oczekujących paliły się koksioki' To co piszę jest przykre ale prawdziwe.POZDRAWIAM
  • Magda Demokracja według Matusiaka 15 lutego 2021 19:45Panie Matusiak, jeśliś pan sam napisał ten felieton'ik (w co wątpię, bo zwykle ma pan problem z wypowiedzeniem nawet prostego zdania) to proszę sobie demokracją twarzy nie wycierać. Nie ma pan o niej i równych prawach pojęcia będąc p-osłem pis-u.

Dodaj komentarz