W miniony poniedziałek, dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku odebrał zgłoszenie od mieszkańca Rybnika, który widział konia w rejonie ul. Książenickiej. Jak twierdził, zwierzę mogło uciec ze stajni znajdującej się niedaleko Grzybówki.
Jeden z patroli Straży Miejskiej w Rybniku pojechał we wskazane przez zgłaszającego miejsce, natomiast drugi udał się do właściciela zwierzęcia, by potwierdzić, czy faktycznie koń uciekł ze wskazanej w zgłoszeniu stajni.
Za koniem cały czas podążała osoba zgłaszająca. Dzięki mężczyźnie udało się złapać konia w pobliżu ul. Podmiejskiej, na torach kolejowych.
Na miejscu bardzo szybko pojawiła się właścicielka zwierzęcia, która twierdziła, że koń uciekł wyłamując przęsło ogrodzenia. Zwierzę zostało spłoszone przez przejeżdżający w pobliżu quad.
info: straż miejska w Rybniku.
Komentarze