Początek spotkania nie układał się po myśli GKS-u. Korona przeprowadziła kilka groźnych akcji mimo, których nie zdobyła gola. W 16. minucie po uderzeniu Szarka głową po rzucie rożnym piłka trafiła w słupek, a kilka minut później niepewnie przed polem karnym interweniował Pawełek, ale sędzia zasygnalizował spalonego. Chwilę później, bramkarz jastrzębian popisał się świetną interwencją, broniąc uderzenie z dystansu Pervana. W 43. minucie bliski zdobycia gola był z kolei Farid Ali, jednak piłkę zmierzającą w okienko po uderzeniu jastrzębianina sparował Zapytowski.
W 64. minucie padł pierwszy gol w tym spotkaniu, a na listę strzelców wpisał się Rumin, z bliska pakując piłkę do bramki. W kolejnych minutach kielczanie próbowali wyrównać, ale jastrzębianie skutecznie się bronili. W 79. minucie mogło być 2:0, lecz po uderzeniu głową Szczepana Zapytowski końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką. Pięć minut później było już jednak 2:0. W polu karnym Korony faulowany był Szczepan i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem podwyższył prowadzenie GKS-u.
6 marca, Jastrzębie-Zdrój, godz. 14:30
GKS Jastrzębie - Korona Kielce 2:0 (0:0)
1:0 - Daniel Rumin 64’
2:0 - Daniel Szczepan 84’ (rzut karny)
GKS Jastrzębie: Mariusz Pawełek - Dominik Kulawiak, Aleksander Komor, Kryspin Szcześniak, Dawid Witkowski - Lukas Bielak - Farid Ali (90. Jakub Niewiadomski), Marek Mróz, Daniel Feruga (71. Łukasz Zejdler), Jakub Apolinarski (85. Kamil Jadach) - Daniel Rumin (71. Daniel Szczepan).
źródło: GKS Jastrzębie.
Komentarze