Wczoraj po południu, wodzisławscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży motoroweru, do której miało dojść w godzinach porannych na ternie Gminy Mszana. Zaskoczony mężczyzna, kończąc swoją pracę, zorientował się, że w miejscu, w którym zaparkował, nie było jego skuteru.
Pokrzywdzony o tym fakcie zawiadomił wodzisławską policję.
- W wyniku działań operacyjnych ustalono, że sprawca będzie próbował sprzedać skradziony motorower, a pomagać mu miała przy tym jego znajoma. Kryminalni dość szybko ustalili, gdzie może przebywać sprawca i jego wspólniczka. Na miejscu znajdował się również utracony motorower - informuje wodzisławska policja.
Policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który dokonał kradzieży i 19-letnią kobietę, która pomagała w zbyciu przedmiotu pochodzącego z przestępstwa.
To jednak nie wszystko.
W trakcie zatrzymania okazało się również, że para wspólników posiadała przy sobie substancje psychoaktywne. Sprawcom przestępstw grozi teraz kara do 5 lat więzienia.
Komentarze