Dominik Gajda / Archiwum.
Dominik Gajda / Archiwum.

Przypomnijmy - 2 tygodnie temu właściciele rybnickiego klubu Face2Face otrzymali decyzję z sanepidu, o nałożonej karze 60 tysięcy złotych. W sieci ruszyła zrzutka. Przeczytaj także: Kara dla Face2Face. Ruszyła zrzutkaDziś poinformowali, że Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Katowicach wszczął kolejne postępowanie administracyjne.

- W dniu wczorajszym dostaliśmy kolejne zawiadomienie, o wszczęciu kolejnego postępowania administracyjnego, w związku z tym, że nie wpuściliśmy ich (red. sanepidu) na kontrolę. Chcielibyśmy, żeby to był żart prima aprilisowy, ale niestety nie jest. Oczywiście mamy na to dowody, które najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu wyjdą do sanepidu - mówili dziś właściciele klubu.

Właściciele klubu dodają, że działania pracowników sanepidu są absurdalne i prowadzą do uprzykrzania działalności przedsiębiorców. 

- To co dzieje się przez ostatni czas i to co robi sanepid, to po prostu absurd i cyrk. Panie z sanepidu szukają dziury w całym. Niech nikt nie mówi, że panie z sanepidu odpuściły i wykonują tylko swoje zadania. Nie wykonują, bo gdyby tak było, to zakończyły by swoje działania na kontroli lokalu, a nie szukali dalej powodu, żeby ten lokal zamknąć - dodają właściciele klubu.

Urząd Miasta nie odpowiedział na pismo właścicieli klubu? Do rybnickiego magistratu zostało wysłane pismo w sprawie obiecanej pomocy dla przedsiębiorców. Chodzi o zwolnienie z opłaty za koncesję na sprzedaż alkoholu, obniżkę dzierżawy za ogródki letnie, obniżkę czynszu w lokalach oraz ulgi podatkowe. Przeczytaj także: Jak Rybnik pomoże przedsiębiorcom? Właściciele Face2Face wskazują, że w tym temacie nic się nie dzieje. 

- Prezydent Piotr Kuczera chwalił się, że wspiera przedsiębiorców i chce nam wszystkim pomóc. 17 marca pytaliśmy (red. o pomoc dla rybnickich przedsiębiorców) i do chwili obecnej nie otrzymaliśmy odpowiedzi mimo, że minął termin 14 dni na udzielenie informacji publicznej. Będziemy pytali o to w Urzędzie Miasta i przypominali, że ich też obowiązują terminy, ich też obowiązuje praca. Prosiłbym o to, żeby (red. urzędnicy) wzięli się do roboty. Temu też trzeba się przyjrzeć.

Przedsiębiorcy zapowiadają protest w Warszawie.

10 kwietnia w Warszawie odbędzie się odbędzie się strajk przedsiębiorców. Planowana jest m.in. blokada pomnika smoleńskiego. Wyjazd do stolicy zapowiedziało już wiele osób z Rybnika i okolic.

Między innymi o możliwości pomocy dla innych przedsiębiorców, więcej w poniższym live. 

Komentarze

Dodaj komentarz