Każdy kierowca powinien pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności i zwracaniu uwagi na znaki, które informują go o zagrożeniach. Wybiegająca na drogę zwierzyna może być bardzo dużym zagrożeniem.
Taki scenariusz może mieć miejsce nie tylko w samym lesie, ale także przy wjazdach do miast – tam gdzie jest nawet odrobina zieleni. Wybiegająca na drogę zwierzyna może być bardzo dużym zagrożeniem. Jadący z nadmierną prędkością kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować i wykonać manewr ominięcia przeszkody na drodze.
Zderzenie z dzikim zwierzęciem może być bardzo groźne w skutkach.
Najprostszym sposobem uniknięcia kolizji z dziką zwierzyną jest, po prostu, zdjęcie nogi z gazu. Zawsze gdy wjeżdżamy w tereny leśne, bądź takie w których mogą pojawić się dzikie zwierzęta odpuśćmy pedał gazu – to nam da większe szanse w chwili gdy na jezdnię wtargnie nieoczekiwany gość.
Pamiętajmy również o tym, że gdy już dojdzie do takiego wypadku na drodze, to nie zostawiajmy potrąconego zwierzęcia samemu sobie. Istnieją ośrodki, w których otrzymają fachową pomoc i możliwość powrotu do naturalnego środowiska.
Co zrobić gdy potrącimy zwierzę?
W takim przypadku należy zadzwonić pod numer alarmowy 997 lub 112 i poinformować o sytuacji. Kierowca powinien także zjechać na pobocze, włączyć światła awaryjne oraz odpowiednio zabezpieczyć miejsce trójkątem ostrzegawczym. Co ważne, nie powinno się dotykać ani przewozić zwierzęcia.
Jeśli w wyniku kolizji z dzikim zwierzęciem kierowca nie zawiadomi odpowiednich służb, naraża się na karę aresztu lub grzywny do 5 tysięcy złotych. Dotyczy to sytuacji, w której konieczne będzie uśmiercenie zwierzęcia, w celu zakończenia jego cierpień.
Komentarze