W tym roku „Polityka” wręczy swoją Nagrodę Architektoniczną – wyróżnienie w dziedzinie architektury i ładu przestrzennego - już po raz dziesiąty. Przyznając tę Nagrodę redakcja chce pokazywać i promować realizacje stanowiące symbol dobrego smaku, przyjazne ludziom i w oczywisty sposób poprawiające estetykę otoczenia. Do nominowania do Nagrody co roku zapraszane jest wybrane grono osób, którym leży na sercu wygląd polskich miast i wsi: najwybitniejsi architekci i urbaniści, krytycy architektury, przedstawiciele stowarzyszeń działających na rzecz ładu w przestrzeni publicznej czy też znani artyści. Laureata Grand Prix za rok 2020, który ogłoszony zostanie w czerwcu, wybierze Jury.
W ramach symbolicznego podkreślenia jubileuszu nagrody „Polityki”, internauci głosować będą mogli na jeden z 10 obiektów, wybierając laureata Nagrody Internautów (w głosowaniu bierze udział dodatkowe pięć realizacji, które do ścisłego finału się nie dostały, a zyskały uznanie kapituły redakcyjnej)
Finaliści 10. Edycji nagrody architektonicznej polityki:
- Centrum Aktywności Lokalnej w Rybniku. Projekt: Marlena Wolnik MW Architekci,
- Przystań kajakarska MOSM w Tychach. Projekt: RS+ Robert Skitek,
- Hotel NOBU w Warszawie. Projekt: Medusa Group,
- Pawilon edukacyjny Kamień w Warszawie. Projekt: eM4. Pracownia Architektury Brataniec,
- Zespół biurowo-usługowo-mieszkalny Elektrownia Powiśle w Warszawie. Projekt: APA Wojciechowski.
Wspieranie działań lokalnych i integracja sąsiedzka – to najważniejsze cele, jakie spełniać ma nowopowstałe Centrum Aktywności Lokalnej w dzielnicy Kłokocin. Choć trwająca od miesięcy sytuacja epidemiczna nie sprzyja niestety społecznej integracji, opiekujące się tym miejscem stowarzyszenie "Korzenie", wspólnie z Radą Dzielnicy i lokalnymi liderami, nie ustają w wysiłkach, by otwierać drzwi CAL-u na inicjatywy i pomysły mieszkańców.
- Tak jak w wielu innych obszarach funkcjonowania miasta, tak i w tym przypadku koronawirus mocno pokrzyżował nasze plany związane z aktywnym funkcjonowaniem w dzielnicy Kłokocin przestrzeni, z którą mieszkańcy mogliby się utożsamiać i którą traktowaliby jako własną – ubolewa Piotr Kuczera, prezydent Rybnika. – Nie dajemy jednak za wygraną - wierzę, że już wkrótce to przyciągające oko nowoczesną aranżacją miejsce będzie tętnić życiem, dając możliwość organizacji różnego typu działań – dodaje prezydent.
Komentarze