Materiał przygotował: Marek Pietras.
Znakomicie na mistrzostwach świata kadetek i juniorek zaprezentowały się szpadzistki RMKS-u Rybnik. Alicja Klasik wywalczyła dwa medale – złoto indywidulanie wśród kadetek i brąz w rywalizacji drużynowej juniorek, gdzie w składzie była również Kinga Zgryźniak. Trenerem polskiej ekipy był Artur Fajkis, który na co dzień zajmuje się szkoleniem w rybnickim klubie.
Złoto indywidulanie
Najpierw rybnickie zawodniczki zaprezentowały się w rywalizacji juniorek (do 20 lat). Zarówno Alicja Klasik jak i Kinga Zgryźniak dobrze walczyły w eliminacjach. Niestety, ta druga przegrała walę o awans do grona najlepszych 32 zawodniczek. Lepiej poradziła sobie Klasik, która przegrała dopiero w walce o "8" z bezkonkurencyjną w tym dniu Rosjanką Poliną Khaertdinovą. Zawodniczka RMKS-u po bardzo zaciętej walce uległa 14:15 i została sklasyfikowana na 9. miejscu.
– Ala pokazała, że pomimo swojego młodego wieku potrafi walczyć bardzo mądrze, co podkreślało wielu komentatorów. W rywalizacji juniorek zajęła 9. miejsce, które trzeba uznać za sukces. Wiedzieliśmy, że jest w bardzo dobrej formie, co pokazywała na zawodach krajowych, nie mogliśmy tego sprawdzić w rywalizacji międzynarodowej z powodu pandemii. Mimo wszystko trochę szkoda, że nie weszła do czołowej ósemki juniorek, bo w decydującej walce prowadziła 14:12 i było blisko – mówi trener Artur Fajkis.
W rywalizacji kadetek Klasik nie miała już sobie równych. Od początku zawodów radziła sobie wspaniale, najpierw zwyciężając wszystkie walki w rundzie grupowej, a w eliminacji bezpośredniej pokonując Yoonjung Han z Korei (15:9). Do ćwierćfinału rybniczanka weszła po zwycięstwie nad Greczynką Andraną Theodoropoulou 15:6, a następnie wygrała z kolejną Koreanką Jihyun Kang 15:10. Jednopunktowe zwycięstwo w walce z Ketki Ketkar (USA) dało Klasik miejsce w finale, gdzie okazała się lepsza od Rosjanki Ekateriny Kolbenevej (15:12).
– W rywalizacji kadetek od początku Ala była bardzo skupiona i zmotywowana. Bardzo dobrze walczyła w eliminacjach i do decydującej fazy rozstawiła się z nr 2. Walkę półfinałową i finałową rozpoczęła od kilku punktów straty, ale w późniejszych fazach walczyła fantastycznie i wszystko zakończyło się tytułem mistrzyni świata – relacjonuje Fajkis, który przyznał, że po ostatnim trafieniu pojawiła się łza w oku.
– Ala trenuje szermierkę już dziewięć lat. Jest bardzo sumienna, ale co niezwykle ważne, ma to "coś". Znakomicie czuje planszę, z takich zawodników rodzą się mistrzowie – twierdzi rybnicki trener i zapowiada jednocześnie, że celem na przyszłość jest udział w igrzyskach olimpijskich.
– Będziemy chcieli powalczyć o igrzyska w 2024 roku. Jest jednak wiele czynników, które zdecydują, czy będzie to możliwe. Musimy mieć odpowiednie warunki w klubie. Na dziś nie wiemy, gdzie Ala będzie studiować, czy zostanie w Rybniku. Zrobimy wszystko, żeby tak było, ale nie wszystko zależy od nas – dodaje Fajkis.
Brąz w drużynie
W ostatnim dniu zawodów odbyła się rywalizacja drużynowa juniorek. Polska drużyna w składzie: Alicja Klasik, Kinga Zgryźniak, Gloria Klughardt i Zofia Janelli miała nadzieję, że uda się stanąć na podium.
– Jesteśmy czwartą drużyną z rozstawienia, więc mamy realne szanse na medal – mówił jeszcze przed zawodami Artur Fajkis.
Polki po pierwszej wygranej, z zespołem Uzbekistanu 45:33, znalazły się w ćwierćfinale, następnie pokonały Szwajcarię 45:24. Porażka z Rosją 36:43 sprawiła, że biało-czerwone musiały stanąć naprzeciw drużyny Egipcjanek w meczu o brązowe medale. Polki gładko pokonały przeciwniczki (45:29) i wywalczyły miejsce na najniższym stopniu podium. W finale Rosjanki nie dały szans Hiszpankom, wygrywając 45:16. Medale wywalczone w Kairze to ogromy sukces polskiej i rybnickiej szermierki. Są również potwierdzeniem znakomitego szkolenia w RMKS-ie. Miejmy nadzieję, że zostanie to docenione i rybnicki klub będzie miał stworzone odpowiednie warunki do jego kontynuacji.
Indywidualne Mistrzostwa Świata Kadetek – szpada kobiet
- Alicja Klasik, Polska
- Ekaterina Kolbeneva, Rosja
- Susanne Lannes, Estonia
- Ketki Ketkar, USA
- Galina Krymova, Rosja
- Aleyna Erturk, Turcja
- Jihyun Kang, Korea
- Elena Robles, Hiszpania.
Drużynowe Mistrzostwa Świata Juniorek – szpada kobiet
- Rosja
- Hiszpania
- Polska
- Egipt
- Korea
- Kolumbia
- Francja
- Szwajcaria.
Komentarze