Dominik Gajda Pierwsze komunie odbywają się drugi rok z rzędu w reżimie sanitarnym  
Dominik Gajda Pierwsze komunie odbywają się drugi rok z rzędu w reżimie sanitarnym  

Ireneusz Stajer

Są limity miejsc i reżim sanitarny – tak wyglądają tegoroczne Pierwsze Komunie święte. Zresztą podobnie było w zeszłym roku. Miejmy nadzieję, że w 2022 wszystko wróci do normalności.

- Pierwsze Komunie organizujemy w porozumieniu z rodzicami. Jeśli życzą sobie, to w mniejszych grupach i w dodatkowych terminach. Takie zasady stosujemy w naszej parafii – mówi ksiądz Marek Bernacki, proboszcz Bazyliki pw. św. Antoniego Padewskiego w Rybniku.

Pierwsze dwie grupy przyjęły Komunię na dwóch mszach św. 2 maja, 8 maja o godzinie 12 do sakramentu przystąpi 10 dzieci. Kolejne terminy to: 16 maja, dodatkowe msze św. na życzenie rodziców oraz w Boże Ciało 3 czerwca, gdy Komunie przyjmie kilkoro dzieci.     

Dodajmy, że tydzień wcześniej poszły komunikaty do parafian, by odstąpili kościół dzieciom pierwszokomunijnym. Nie przychodząc na mszę w tym terminie, gwarantowali zachowanie rygorów pandemicznych. Bo przecież świątynia otwiera się także na rodziców dzieci.

- Parafianie stanęli na wysokości zadania. Osobiście stałem przy drzwiach i liczyłem wchodzących do kościoła – przyznaje proboszcz.   

W kościele NMP Matki Kościoła (Na Górce) w Jastrzębiu-Zdroju Pierwsze Komunie wyglądają podobnie jak w zeszłym roku. - Musimy dostosować liczbę wiernych do wymogów pandemicznych. Rodzice zdecydowali w jakich grupach pójdą do sakramentu dzieci. Jedne są mniejsze, inne ciut większe – zaznacza proboszcz, ksiądz Edward Nalepa, dziekan dekanatu jastrzębskiego. Jeśli dzieci jest mniej, w świątyni może być więcej gości. Zresztą kościół jest duży, może w nim przebywać według aktualnych zaleceń blisko 90 osób.

- W niedzielę mieliśmy trzy msze św. pierwszokomunijne. Widzę, że w tym roku komunie już ruszyły, bo w tamtym roku był z tym problem. Nasza parafia organizowała wówczas uroczystości jako jedna z nielicznych. Teraz Pierwsze Komunie odbywają się powszechnie, oczywiście w reżimie sanitarnym – zauważa proboszcz.

Kolejne komunie zaplanowano na najbliższą sobotę, następna niedzielę oraz dwie msze św. w czerwcu. 

- Mamy grupy kilkuosobowe, czasem jest 16 dzieci, innym razem 10. Decydują rodzice. Jesteśmy otwarci na ich propozycje – zaznacza ks. Edward Nalepa.

W żorskiej parafii pw. św. Apostołów Filipa i Jakuba również decydują rodzice. Spotkali się i postanowili co do terminów i liczby dzieci.

- Niczego nie narzucaliśmy. Zastosowaliśmy się do tych propozycji. W zeszłym roku mieliśmy ponad 20. mszy św. pierwszokomunijnych, w tym roku tylko 16 maja będzie chyba z pięć terminów – wylicza ksiądz prałat Stanisław Gańczorz, proboszcz kościoła farnego.

Pierwsze Komunie były już 1 i 2 maja, a wczesna w ostatnią niedzielę kwietnia. 

- Podzieliliśmy komunie tak, by liczba osób w kościele była zgodna z przepisami. Część gości może uczestniczyć na zewnątrz, a inni obejrzeć transmisję online, łącząc się modlitewnie z mszą św. Tym bardziej, że obowiązuje dyspensa księdza arcybiskupa. Nie ma obowiązku fizycznego uczestniczenia w mszy św. - przypomina proboszcz.   

 

Komentarze

Dodaj komentarz