4 maja około godziny 12 policjanci otrzymali informację, że w jednym z mieszkań nietrzeźwa kobieta opiekuje się swoimi dziećmi. Gdy przyjechali pod wskazany adres, zastali 32-latkę, która nie mogła samodzielnie ustać na nogach i od której wyczuwalna była silna woń alkoholu.
- Młodszy syn znajdował się w łóżeczku, a trzylatkiem zaopiekowała się sąsiadka, która zauważyła, że dziecko biega po klatce schodowej. Badanie alkomatem wykazało w organizmie kobiety ponad 3 promile alkoholu – zaznacza aspirant Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej policji.
Chłopczykom na szczęście nic się nie stało. Cali i zdrowi trafili pod opiekę ojca i dziadka. Śledczy ustalą teraz, czy kobieta swoim zachowaniem naraziła synów na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Jeżeli to się potwierdzi, grozi jej nawet 5 lat więzienia.
Komentarze