Ireneusz Stajer
Kierowcy autobusów obawiają się o bezpieczeństwo swoje i pasażerów. W związku z modernizacją odcinka drogi wojewódzkiej nr 929 (łączącej Rybnik z Świerklanami) wykonano metrową skarpę. Jest niezabezpieczona i zdaniem szoferów, ziemia może runąć wraz z fragmentem jezdni. Autobusy dosłownie jeżdżą po krawędzi. Oby nie doszło tu do tragedii.
Roboty zaczynają się wzdłuż ulicy Świerklańskiej za Rybnikiem – Chwałowicami. Pierwszy fragment można objechać. Przed skrzyżowaniem koło marketu Dino wzdłuż lewego pasa ruchu wykopano skarpę z pionowym bokiem i wprowadzono ruch wahadłowy.
- Dół wykonano, by sprawdzić podłoże, czy np. teren nie jest bagnisty. Potem będzie to nadsypane. Tymczasem skarpa może się obsunąć pod zładowanym pasażerami autobusem, który jednym kołem niemalże dotyka krawężnika – mówi nam jeden z szoferów.
Jak dodaje, w niektórych miejscach nie zachowano bezpiecznego kąta usypu do 45 stopni, polegającego na tym, że ziemia może oberwać się na takiej szerokości, na ile głęboki jest wykop.
- Na Świerklańskiej istnieje zagrożenie usypania się po skosie od 80 cm do nawet jednego metra gruntu z jezdnią... Skarpy nie zabezpieczono bowiem np. murkiem oporowym czy w jakikolwiek inny sposób. Niebezpiecznie jest zwłaszcza wieczorem, gdy widoczność jest słaba i ktoś może najechać na krawężnik – zaznacza kierowca.
Co ciekawe, autobusy mogłyby ominąć ten odcinek, gdyby wprowadzono dla nich objazd
- Na skrzyżowaniu są drogi w prawo i w lewo. Można nimi objechać niebezpieczny fragment robót – zauważa szofer.
Rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach Ryszard Pacer odpowiada, że nie wybudowano „skarpy” wzdłuż drogi.
- Być może chodzi o to, że rozebrana została konstrukcja na połowie jej szerokości. Droga jest przebudowywana. Wiąże się to z rozebraniem jej konstrukcji aż do podłoża – wyjaśnia.
Od 11 maja od skrzyżowania z ulicą Nową do przejazdu kolejowego wykonawca układa masę bitumiczną. Roboty prowadzi całą szerokością jezdni. W godzinach 7 - 18 całkowicie zamknięto tu ruch, również dla dojeżdżających do posesji i firm oraz autobusów. W ciągu dnia jednak wraz z postępem prac będzie można dojechać do swoich domów i biznesów. Taka sytuacja ma potrwać do soboty (15 maja). Dzień dłużej potrwa układanie drugiej warstwy podbudowy z kruszywa i przygotowanie do robót bitumicznych, na odcinku od Nowej do skrzyżowania z ulicą Plebiscytową. Natomiast od 17 do 22 ma być w godz. 7 – 18 zamknięty fragment od przejazdu kolejowego do Plebiscytowej.
- Chcąc zmniejszyć dolegliwości spowodowane zamknięciem ruchu podczas przebudowy DW 929, wnioskowaliśmy do marszałka o dopuszczenie ruchu pojazdów mieszkańców posesji usytuowanych przy trasie. Takie zezwolenia otrzymaliśmy – tłumaczy Pacer.
Zaznacza, by kierowcy osobówek osobowych i autobusów jeździli ostrożnie i przestrzegali przepisy ruchu drogowego zwracając uwagę na oznakowanie i stosowali się do poleceń kierujących ruchem, uprawnionych pracowników wykonawcy.
- Przebudowa potrwa do listopada. Rozebrana konstrukcja drogi zostanie odbudowana. Po zabudowaniu infrastruktury w postaci kanalizacji odwodnieniowej i teletechnicznej odbudowane będą wszystkie warstwy konstrukcji drogi, w tym podbudowa z kruszywa, podbudowa bitumiczna, warstwa wiążąca i ścieralna – wylicza rzecznik.
Objazdy wprowadzono dla wszystkich oprócz mieszkańców i uprawnionych podmiotów komunikacji zbiorowej. Kierowcy pozostałych pojazdów muszą korzystać z objazdów.
ZDW informuje też, że znaczenie Świerklańskiej wzrosło po uruchomieniu autostrady A1, przez co stała się elementem bazowej sieci TEN-T, uznawanej przez Unię Europejską za istotny element systemu komunikacyjnego. Czterokilometrowy odcinek drogi zostanie wybudowany od nowa. Jezdnia będzie miała szerokość siedmiu metrów i zostanie przystosowana do nacisku osi wynoszącego 11,5 tony.
Oprócz rozbiórki dotychczasowej konstrukcji drogi i budowy nowej, wykonawca wybuduje chodniki, zjazdy do posesji, zatoki autobusowe, nowy system odwodnienia drogi, w tym osadniki i zbiornik retencyjno-filtracyjny i przepusty.
Przebudowanych zostanie 18 skrzyżowań i instalacje infrastruktury technicznej, tj. linie energetyczne, wodociągi, gazociągi i kanalizacja sanitarna. Wybudowane zostaną także urządzenia bezpieczeństwa ruchu, znaki drogowe, tablice informacyjne, sygnalizacja świetlna oraz oświetlenie.
Po modernizacji DW 929 między Rybnikiem a Świerklanami będzie spełniała najwyższe parametry techniczne. Zakładana trwałość to 50 lat. Spadną koszty bieżącego utrzymania drogi z uwagi na zastosowanie najnowszego asfaltu do nawierzchni. Inwestycja od granicy Rybnika do skrzyżowania z Drogą Wojewódzką 932 w Świerklanach będzie kosztowała 56,5 mln zł.
Komentarze