13 maja jeden z patroli mikołowskiej drogówki pełnił służbę nieoznakowanym radiowozem, wyposażonym w wideorejestrator. W trakcie kontroli na ulicy Katowickiej policjanci grupy "Speed" zauważyli poruszającego się z nadmierną prędkością forda mondeo. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 70 km/h, kierujący miał na liczniku o 30 za dużo.
Przystąpili więc do legitymowania, podczas którego okazało się, że 42-letni mieszkaniec Żor nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód, którym się porusza nie ma ubezpieczenia OC. Na domiar złego, badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna jest w stanie po użyciu alkoholu (wynik 0,3 promila).
42-latek musiał oddać kluczyki, a w związku z szeregiem popełnionych wykroczeń wkrótce stanie przed sądem. Czeka go wysoka grzywna, a nawet kara aresztu.
Komentarze