Od wielu lat pomaga potrzebującym zwierzętom z Rybnika i okolic. Wynikiem tych działań jest ogromny dług, który spowodował, że sami stali się potrzebującymi. Fundacja Jestem Głosem Tych Co Nie Mówią z Rybnika prosi o wsparcie.
Powstała w sierpniu 2015 roku, jednak jako organizacja skupiająca osoby pomagające zwierzętom funkcjonowała już o wiele wcześniej.
- Jesteśmy wolontariuszami i każdy z nas daje z siebie tyle ile może, by pomagać zwierzętom - mówi Joanna Gąska, wolontariuszka Fundacji.
- Jesteśmy organizacją non profit – nie zarabiamy na naszej działalności. Wszystkie pieniądze, które uda nam się uzbierać, często nawet wyżebrać, przeznaczamy wyłącznie na pomoc naszym podopiecznym - dodaje Justyna Ostrzołek, prezes.
Tylko w 2020 roku organizacja pomogła ponad 300 zwierzętom.
- Bierzemy pod skrzydła psy i koty chore, niechciane, z wypadków, stare lub urodzone na ulicy. Leczymy je i szukamy odpowiedzialnych domów. Wyłapujemy i kastrujemy koty wolnożyjące. Wspomagamy finansowo osoby, których prywatne zwierzęta wymagają kosztownych zabiegów, a sami są w ciężkiej sytuacji - mówi Ireneusz Piontek, Wiceprezes Fundacji.
Szeroka skala wsparcia i sytuacja epidemiczna spowodowały, że dług za opiekę i leczenie zwierząt w gabinetach weterynaryjnych i hotelikach urósł do rozmiarów, których nie są w stanie udźwignąć. Mimo codziennych starań, zbiórek, prowadzenia charytatywnych bazarków, potrzebują wsparcia finansowego na pokrycie kosztów zaległych faktur. Dług wynosi prawie 50 000 zł.
Dopóki nie opłacimy zaległości, nie przyjmujemy nowych zgłoszeń pomocy, nie pokryjemy kosztów kastracji zwierząt wolnożyjących ani prywatnych, nie podejmujemy też interwencji – zaznacza Justyna Ostrzołek.
Priorytetem w tej chwili są nasi podopieczni, ich utrzymanie, kontynuowanie leczenia i znalezienie im domów. Do czasu poprawy sytuacji finansowej nie możemy brać na siebie kolejnych zobowiązań.
Każdy, kto chciałby wesprzeć Fundację może wpłacić dowolną kwotę bezpośrednio na rachunek Fundacji lub na zbiórkę prowadzoną na portalu: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/musimy-wstrzymac-pomoc
Komentarze