Dominik Gajda.
Dominik Gajda.

Mimo wysokiej przegranej, pierwsza połowa tego spotkania w stu procentach należała do drużyny gości. Piłkarze z Bełku raz za razem konstruowali groźne sytuacje pod bramką Michała Antkowiaka, ale brakowało im skutecznego wykończenia. W 20. minucie meczu doskonałą okazję miał Wojciech Rasek, który wygrał pojedynek bark w bark z Maciejem Kłoskiem i znalazł się przed Michałem Antkowiakiem, ale ostatecznie obrońcy Odry zapobiegli stracie bramki. Odra starała się odpowiadać pojedynczymi strzałami z dystansu, jak ten Jakuba Białasa z 23. minuty lub Piotra Zielińskiego z 29. minuty, po którym piłka minimalnie poszybowała nad poprzeczką bramki gości.

W drugiej części spotkania okazję do strzelenia gola miały oba zespoły, ale to 54. minucie goście stanęli przed ogromną szansą wyjścia na prowadzenie. W 66. minucie Marcin Wodecki dał prowadzenie swojej drużynie. Dwie minuty później Abuladze miał okazję do podwyższenia prowadzenia, ale piłka po jego strzale przeleciała obok słupka bramki.

Chwilę później po strzale tego samego zawodnika kapitalnie interweniował golkiper Decoru, który utrzymywał swój zespół przy życiu. Co nie udało się wcześniej, udało się w 82. minucie, kiedy to Paweł Zdunek płaskim strzałem w róg podwyższył prowadzenie Niebiesko-czerwonych.

Tuż przed końcem spotkana swoją cegiełkę do zwycięstwa dołożył Niko Abuladze, który dwukrotnie markując strzał, zakręcił rywalem i ostatecznie umieścił piłkę w siatce. Odra Wodzisław tym samym wygrała ostatni domowy mecz sezonu zasadniczego. 

Odra Wodzisław 3:0 KS Decor Bełk (0:0)

Bramki: Marcin Wodecki, Paweł Zdunek, Niko Abuladze.

 

źródło: Odra Wodzisław.

Komentarze

Dodaj komentarz