Zgłoszenie, że ulicą Mazowiecką porusza się kierujący, która prawdopodobnie jest pijany, policjanci otrzymali nocą około godziny 1.30. Świadek widział mężczyznę, który wsiada do samochodu i próbuje odjechać.
- Wykonywał niebezpieczne manewry, więc świadek niezwłocznie powiadomił policję. Nieodpowiedzialnym kierującym okazał się 35-letni obywatel Ukrainy. Od niego jak i pasażera była wyczuwalna woń alkoholu – informuje aspirant Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej komendy.
Badanie alkomatem wykazało u kierującego 2,6 promila alkoholu. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Komentarze