U zawodnika z Knurowa doceniono takie walory jak szybkość, dynamikę i pewność siebie, który wykorzystując swoje mocne strony wygrał w meczu bokserskim z Milanem Fodorem, zapewniając sobie bilet do Tokyo na Letnie Igrzyska Olimpijskie.
Już w najbliższy piątek będzie okazja powitać Damiana Durkacza, a zarazem pogratulować mu i przekazać dobre życzenia. Tego dnia o godzinie 15:00 na terenie Centrum Handlowym „Merkury” bokser z Knurowa wraz z trenerem Ireneuszem Przywara spotkają się z mieszkańcami miasta oraz przedstawicielami mediów.
Przy okazji wybitnych osiągnięć knurowskiego boksera, należy wspomnieć o dwóch zasłużonych sportowcach, którzy w przeszłości również mieli okazję podejmować zmagania podczas Igrzysk Olimpijskich.
Emil Kiszka - lekkoatleta pochodzący z Krywałdu, był czołowym sprinterem w Polsce w latach po II wojnie światowej. Podczas Mistrzostw Europy w Brukseli w 1950 zajął 4. miejsce w biegu na 100 metrów z czasem 10,7 s. Startował także na igrzyskach olimpijskich w Helsinkach w 1952 w biegu na 100 metrów i sztafecie 4 × 100 metrów oraz w Mistrzostwach Europy w Bernie w 1954 w sztafecie 4 × 100 metrów.
Józef Gilewski - pięściarz Concordii Knurów, 3-krotny mistrz Polski: w wadze lekkośredniej i średniej oraz 1-krotny mistrz kraju w drużynie Concordii Knurów, a także 2-krotny reprezentant Polski w meczach międzypaństwowych. Miał okazję reprezentować barwy narodowe podczas Igrzysk Olimpijskich w Atenach w 1996 rok. Pan Gilewski, miał okazję powitać Damiana Durkacza na lotnisku w Warszawie, podczas powrotu z turnieju kwalifikacyjnego w Paryżu.
Źródło: UM Knurów.
Komentarze