Na dawnym przejściu granicznym spotykają się Polacy i Czesi. I chociaż imprezę w części opanowali zawodowi handlarze, to wciąż jeszcze można tam złowić niezłe perełki. Zwłaszcza, że handel trwa tam od świtu, a w zasadzie od nocy.
Organizator nie pobiera żadnych opłat od wystawców, warto mieć swój stolik - jeśli chce się coś sprzedawać.
Komentarze