Dominik Gajda.
Dominik Gajda.

Mecz, na który kibice w Wodzisławiu Śląskim wyczekiwali już od dłuższego czasu, w stu procentach spełnił oczekiwania. Na Stadionie Aleja mieliśmy prawdziwe święto, a piłkarze na boisku stworzyli naprawdę dobre widowisko. Odra objęła prowadzenie w 6. minucie spotkania, po płaskim strzale Niko Abuladze z dalekiej odległości. Raków prowadził grę, głównie stwarzając zagrożenie atakami lewym skrzydłem boiska.

Niebiesko-Czerwoni rzadziej atakowali bramkę gości, ale byli o wiele bardziej konkretni, co potwierdziło się w 22. minucie. Piotr Zieliński zszedł z piłką do środka, odegrał do Pawła Zdunka, a ten szybko zagrał do Marcina Wodeckiego, który genialnym uderzeniem zewnętrzną częścią stopy podwyższył prowadzenie. Zszokowani goście starali się odpowiedzieć i udało im się to ostatecznie w 28. minucie, kiedy to strzelili gola kontaktowego. Piłkarze z Częstochowy dążyli do zdobycia bramki wyrównującej, ale świetnie dysponowany tego dnia bramkarz Odry, Michał Antkowiak konsekwentnie zatrzymywał strzały podopiecznych Tomasza Kuźmy. Tuż przed przerwą doskonałą okazję do zdobycia bramki miał Adrian Tabala, ale instynktowna parada bramkarza gości uchroniła ich przed stratą trzeciego gola.

W drugiej części spotkania goście prowadzili grę i starali się doprowadzić do wyrównania. Odra skupiła się na bronieniu korzystnego wyniku i liczyła na pojedyncze wypady, które mogły zaskoczyć gości, którzy odkrywali się co raz bardziej. Ostatecznie Raków II Częstochowa nie był w stanie doprowadzić do remisu i tym samym Odra na wtorkowe spotkanie uda się z korzystnym wynikiem wywalczony na boisku w Wodzisławiu Śląskim.

Odra Wodzisław 2:1 Raków II Częstochowa (2:1)

Bramki: Niko Abluadze, Marcin Wodecki

Skład: Antkowiak, Białas (Kłosek 81′), Wiśniewski, Lalko, Gać, Zdunek, Krzyżok, Wodecki (Rosiak 81′), Zieliński (Dudziński 56′), Tabala, Abuladze (Woś 79′).

 

źródło: Odra Wodzisław.

Komentarze

Dodaj komentarz