Ostatnio, w ramach tzw. Białej Soboty, badał Pan serca rybniczan. W jakiej są kondycji?
Społeczeństwo rybnickie mieszka w bardzo zanieczyszczonym środowisku i to środowisko determinuje zachorowalność i chorobowość w tym regionie, również na choroby serca. Z racji tego liczba osób z obciążeniami kardiologicznymi, które mogą wpływać na rozwój choroby wieńcowej, jest bardzo duża.
Od którego roku życia powinniśmy zacząć kontrolować serce?
Inaczej wygląda to u kobiet, inaczej u mężczyzn. Kobiety przez dłuższy okres czasu w sposób naturalny, poprzez hormony, chronione są przed chorobą wieńcową. Optymalnym byłoby ocenić ryzyko u wszystkich osób dorosłych, realnie u mężczyzn powyżej 40. roku życia i u kobiet powyżej 50. roku życia lub w okresie pomenopauzalnym. Natomiast osoby z już rozpoznanymi czynnikami ryzyka choroby wieńcowej muszą kontrolować się regularnie. Wiek metrykalny lub biologiczny determinuje częstość występowania chorób serca, w tym zawałów mięśnia sercowego, ostatecznie wraz z procesem starzenia, praktycznie wyrównuje się u obu płci.
Dysponujemy tabelami oceny ryzyka wystąpienia choroby wieńcowej, chociażby karta ryzyka SCORE (Systemic Coronary Risk Estimation) dla populacji o wysokim ryzyku (http://www.escardio.org./Guidelines-&-Education/Practice—tools/CVD-prevention-toolbox/SCORE-Risk-Charts). Analizowane są czynniki ryzyka takie jak wiek, wspomniana wcześniej płeć, palenie tytoniu, skurczowe ciśnienie tętnicze, cholesterol całkowity. Należy pamiętać również o szeregu innych czynników, nieuwzględnionych w tej karcie, które mogą zwiększać bądź redukować ryzyko choroby wieńcowej.
A jakie objawy powinny nas od razu zaniepokoić?
Tak naprawdę każdy spadek tolerancji wysiłku - to często pierwszy symptom, który powinien skłaniać nas do poszukania przyczyn tego stanu; każde bóle w klatce piersiowej, które początkowo pojawiają się po wysiłku fizycznym - nawet jeśli ustępują w ciągu kilku minut i nie są bardzo nasilone. Niestety ostre zespoły wieńcowe (w tym zawał mięśnia sercowego) występują nagle, często niespodziewanie, bez objawów przepowiadających, dotyczy to zwłaszcza młodych osób. Osoby starsze, które "żyją z miażdżycą" przez wiele lat, powinny zwracać uwagę na każdą zmianę swojej kondycji, tolerancji wysiłku lub nasilenia bólów zamostkowych.
Czy Covid też osłabił nasze serca?
W ostatnim czasie pojawiają się pacjenci, którzy skarżą się na spadek tolerancji wysiłku. Często jest to związane przebiegiem zakażenia Covid-19 i zajęciem obszaru miąższu płuc. Należy jednak pamiętać, że w okresie okołocovidowym jesteśmy mniej aktywni fizycznie, do czego przyczynia się lockdown, praca zdalna itp., a to nasila odczucie spadku kondycji fizycznej, wzrost masy ciała. Spadek tolerancji wysiłku powoduje niepokój u wielu pacjentów, którzy skarżą się na bóle w klatce piersiowej, niejednokrotnie spowodowane przez zmiany w miąższu płucnym lub zrosty opłucnowe, a nie przez serce. Covid-19, jak każdy wirus, może powodować zapalanie mięśnia sercowego, chorobę także groźną dla zdrowia i życia. Natomiast z mojego doświadczenia i obserwacji odsetek zapaleń mięśnia sercowego po Covid-19, na szczęście wydaje się znacznie mniejszy niż po infekcji wirusem grypy sezonowej.
Jest Pan w szpitalu osobą nową...
Od 1 czerwca rozpocząłem pracę w tym szpitalu jako kierownik oddziału kardiologii z nową energią, z nowymi pomysłami na to, jak zorganizować pracę, tak aby pacjenci mieli łatwiejszy dostęp do nas, do kardiologów. Chciałbym, żeby przy szpitalu rozpoczęła działalność poradnia kardiologiczna, która będzie miała umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, to zwiększenie dostępności do kardiologia zwłaszcza dla osób starszych, obarczonych licznymi chorobami i czynnikami ryzyka. Pamiętajmy, że liczne choroby współtowarzyszące zwiększają ryzyko choroby wieńcowej, nadciśnienia tętniczego lub zaburzenia rytmu serca. Dzięki łatwiejszej dostępności do poradni kardiologicznej, poprawimy rokowania tych osób. Duży szpital wojewódzki, który ma w swoich strukturach oddział kardiologii, hospitalizujący około 2 tysięcy pacjentów rocznie, powinien mieć poradnię. To pozwoli nam na kwalifikację do hospitalizacji, zachowanie ciągłości leczenia, sprawowanie opieki poszpitalnej.
Oprócz poradni kardiologicznej planujemy otworzyć poradnię kontroli urządzeń wszczepialnych, czyli kardiostymulatorów, kardiowerterów czy urządzeń resynchronizujących pracę serca. Ma to ułatwić osobom z tego regionu, refundowany przez NFZ, dostęp do tych porad, z których powinny mieć możliwość skorzystać.
Rozmawiał: Adrian Karpeta
Dr n. med. Marcin Osuch jest absolwentem Wydziału zabrzańskiego Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. Specjalista Chorób Wewnętrznych, Specjalista Kardiologii, Kardiolog Intrerwencyjny, Elektrofizjolog. W przeszłości pracownik Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, Polskiej Grupy Medycznej/Scanmed, Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach - Ochojcu, współpracownik oddziałów kardiologii w Sosnowcu, Gliwicach, Częstochowie.
Komentarze