Dwaj policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego knurowskiego komisariatu (sierż. sztab. Paweł Urbanek i st. post. Daniel Klos) pełnili wczoraj służbę na pierwszej zmianie. Po zakończeniu służby ruszyli zaś jednym autem do miejsc zamieszkania w sąsiednim mieście.
Przejeżdżając ulicą Niepodległości, spostrzegli wybiegającego ze sklepu mężczyznę. Policyjne oko i praktyka podpowiadały, że coś może być nie tak.
- Rzeczywiście - po chwili ze sklepu wybiegła ekspedientka, krzycząc, by łapać złodzieja. Nasi funkcjonariusze natychmiast znaleźli miejsce bezpiecznego parkowania i rzucili się w pościg pieszy za uciekającym sprawcą kradzieży sklepowej. Ten uciekał ulicą Niepodległości w kierunku zarośli przy Kopalnianej, przewrócił się i potłukł butelkę alkoholu, którą dzierżył w rękach. Przewracając się, odłamkami szkła poranił przedramię, ale mimo wszystko uciekał dalej. Na niewiele się to zdało - informuje rzecznik gliwickiej komendy policji.
Policjanci zatrzymali i obezwładnili mężczyznę. Został doprowadzony do komisariatu. Udzielono mu też pierwszej pomocy i wezwano fachową pomoc medyczną. 38-letni zatrzymany odpowie za opisaną kradzież przed sądem.
Komentarze