Zdjęcie: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.
Zdjęcie: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.

Na terenie województwa jednostki PSP i OSP interweniowały 945 razy. 588 razy wyjeżdżali do wiatrołomów oraz 35 razy w sprawie pompowania wody. Uszkodzeniu uległo okolo 68 dachów na budynkach mieszkalnych oraz 24 na budynkach gospodarczych. Całkowicie zerwanych zostało 15 dachów. Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiecie częstochowskim.

Do powalonych drzew strażacy wyjeżdżali między innymi do: Rybnika, Knurowa, Gaszowic czy Rzuchowa. W Gaszowicach strażacy interweniowali ponadto w sprawie zerwanego dachu.

O szczęściu w nieszczęściu może mówić kierowca, który na ulicy Kożdoniów w Rybniku-Chwałowicach w ostatnim momencie uciekł przed spadającym drzewem.

- W trakcie trwania pierwszych minut burzy, zostaliśmy zadysponowani do drzewa leżącego na jezdni. Po przyjeździe na miejsce, okazało się, że kierujący samochodem osobowym, by uniknąć zderzenia ze spadającym drzewem zjechał do przydrożnego rowu. Mężczyźnie nic się nie stało - informują strażacy z OSP Chwałowice.

Wczoraj około godz. 22:00 pod przewodnictwem Wojewody Śląskiego odbyło się także posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. 

Komentarze

Dodaj komentarz