W czwartek około godziny 18.00 do dyżurnego komendy zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, iż sprzątając stodołę, po zmarłym teściu znalazł w pojemniku z trocinami niewybuchy. Mundurowi na miejscu ustalili, że w stodole znajdują się dwa naboje przeciwlotnicze oraz jedna mina przeciwpiechotna z okresu II Wojny Światowej.
- Jak zdołano ustalić, niewybuchy zgromadził nieżyjący teściu. Znalezisko zostało zabezpieczone przez policjantów z katowickiego Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji. Podjęto decyzję o przetransportowaniu ładunku na poligon do Czarkowa, gdzie w piątek został zdetonowany – informuje aspirant Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej policji.
Policjanci przypominają, jak należy zachować się w przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego niewybuch.
- Pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się ono znajduje, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci – dodaje rzeczniczka.
Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji. Mundurowi zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów.
Komentarze