Grupa działała między innymi w naszym województwie. Akt oskarżenia przygotował Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.
- Akt oskarżenia przeciwko 17 osobom obejmuje łącznie 140 czynów, w tym paserstwo samochodów i puszczanie w obieg podrobionych banknotów euro na terenie Słowacji. Paserstwo dotyczyło aut, również luksusowych, pochodzących z przestępstw popełnionych poza granicami Polski – informuje dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Pozostałe zarzuty dotyczą: oszustw, przywłaszczenia, fałszowania dokumentów i składania fałszywych zeznań. Czyny te zagrożone są karą nawet do 10 lat więzienia.
- Wśród oskarżonych jest zawodnik MMA Mamed Ch., któremu zarzucono paserstwo, także mienia znacznej wartości, nakłanianie do zniszczenia mienia oraz naruszenia nietykalności i znieważenia policjantów podczas pełnienia obowiązków służbowych – wylicza dział prasowy.
Akt oskarżenia wobec Mameda Ch. zawiera też zarzut posiadania broni palnej bez zezwolenia. Zawodnikowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie wszczęto w czerwcu 2017 roku na Słowacji, a było nadzorowane przez Prokuraturę Powiatową w Czadcy. Kilka miesięcy później polscy śledczy przejęli ściganie obywatela RP Miłosza P., którego tymczasowo aresztowano na Słowacji. W marcu 2018 roku sprawę przekazano Śląskiemu Wydziałowi Zamiejscowemu Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Zarzuty usłyszały łącznie 24 osoby.
- W samochodzie i miejscu zamieszkania głównego podejrzanego Jakuba Ś. znaleziono znaczną ilość fałszywych banknotów euro. Ustalono, że mężczyzna zajmował się również pośrednictwem w handlu kradzionymi samochodami pochodzącymi z Czech i innych krajów europejskich – podkreśla PK.
Nabywcami pojazdów były osoby z całej Polski. W trakcie postępowania zatrzymano i aresztowano czterech podejrzanych, w tym Norberta M. Według śledczych, odpowiadał on za sprzedaż falsyfikatów euro Jakubowi Ś. Odzyskano osiem samochodów o łącznej wartości około 1,2 mln zł.
- Część z zatrzymanych 24 osób przyznała się do popełnienia zrzucanych im czynów i wystąpiła z wnioskami o wydanie wyroków skazujących bez rozprawy. W toku śledztwa zgromadzono materiał dowodowy, to wyjaśnienia części skruszonych sprawców, zeznania szeregu przesłuchanych w trakcie postępowania świadków, jak również rozmowy zabezpieczonych na komunikatorach internetowych - zaznacza dział prasowy.
Efekty przyniosła współpraca z czeską i słowacką prokuraturą. Poprzez Europejskie Nakazy Dochodzeniowe uzyskano pomoc od partnerów zagranicznych i pozyskano informacje, stanowiące istotny dla sprawy materiał dowodowy.
Komentarze