Podczas ubiegłotygodniowego spotkania, poseł Grzegorz Matusiak podkreślał, że to dopiero początek rozmów, w tym także konsultacji z mieszkańcami. W podobnym tonie wypowiadał się przedstawiciel CPK. - To początek szeregu spotkań, jakie będą miały miejsce w związku z realizacją projektu CPK. Widać otwartość i zrozumienie samorządowców, jaki to ważny projekt - mówił Wojciech Leśny.
Plan szybkiej kolei w regionie to pomysł, który przypadł do gustu prezydentowi Wodzisławia Śląskiego. Mieczysław Kieca wyraźnie jednak zaznacza, że liczy na rzetelne informowanie mieszkańców w tej sprawie.
- Bardzo dobrze, że jest decyzja o szybkiej kolei. Musimy zrobić wszystko, aby punkt przesiadkowy był zlokalizowany blisko pomiędzy Wodzisławiem Śląskim a Jastrzębiem-Zdrojem. Należy jednak pamiętać o naszych mieszkańcach, bo to wszystko jest tworzone dla nich i z myślą o nich. Na pewno bardzo wiele trudnych rozmów przed nami. Przyjmuję tą inicjatywę jako dobry początek do bardzo konkretnego, rzetelnego informowania mieszkańców - podkreślał Mieczysław Kieca.
Konsultacje społeczne to bardzo ważny element realizowanych prac nad szybką koleją w regionie. Ostatnie informacje o planowanym przebiegu nowej trasy, spotkały się z wieloma sprzeciwami mieszkańców, między innymi Ornontowic, Mszany czy Żor-Rownia, a wcześniej dzielnicy Baranowice. Część mieszkańców i samorządowców obawia się, że powstanie nowej trasy kolejowej może spowodować konieczność wyburzenia kolejnych budynków mieszkalnych, natomiast u mieszkańców, którzy pozostaną w pobliżu szybkiej kolei niedogodności, w tym hałas i drgania. Poseł Grzegorz Matusiak już zapowiedział kolejne spotkania w tej sprawie.
Komentarze