9 sierpnia po godzinie 17.00 dyżurny komendy w Mikołowie otrzymał zgłoszenie o kierującym, który jadąc ulicą Szkolną najpierw wpadł w poślizg, później zatrzymał się na drodze i dziwnie zachowywał. Zaniepokojona sytuacją zgłaszająca miała wątpliwości co do stanu psychofizycznego kierowcy.

- Na miejsce pilnie skierowano patrol prewencji, do którego dołączyli funkcjonariusze drogówki. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 36-latek był trzeźwy, jednak jego zachowanie podczas interwencji wskazywało, że może być pod wpływem innych, niedozwolonych substancji – informuje młodsza aspirant Ewa Sikora, oficer prasowa mikołowskiej komendy. 

Wykonane na miejscu badanie narkotesterem wykazało obecność w jego organizmie amfetaminy. Mieszkaniec Orzesza został zatrzymany i przewieziony do placówki medycznej, gdzie zabezpieczona została jego krew do badań laboratoryjnych. To od ich wyniku zaleć będzie dalszy los 36-latka. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków grozi do 2 lat pozbawienia wolności.