26 sierpnia po godz. 11 dyżurny komisariatu policji został powiadomiony o znalezieniu niewybuchu. Został wykopany w rejonie prowadzonych robót drogowych. Na miejsce skierowano mundurowych z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego.
- Był to pocisk artyleryjski o długości ok. 50 cm, prawdopodobnie z czasów drugiej wojny światowej. O znalezisku powiadomiono jednostkę wojskową z Gliwic, do czasu przybycia saperów, miejsce zabezpieczali policjanci – informuje oficer prasowa, starsza sierżant Jadwiga Śmietana.
Żołnierze zabrali niewybuch 27 sierpnia. Odjechał zabezpieczony w specjalistycznym pojeździe pirotechnicznym i przetransportowany na poligon, gdzie go zdetonowano.
Komentarze