Sygnały od początku zyskały sporą przewagę. Już w 3 minucie Kulik trafił w słupek bramki strzeżonej przez Pałkę. Chwilę później akcję gotartowiczan wykończył golem Gruszka. W 15 min bramkarz z Rownia obronił karnego. W 23 min było już 2:0 po strzale Idziaka. Pod koniec pierwszej połowy gra się wyrównała.
Po przerwie gra gospodarzy wyglądała nieco lepiej. Na bramkę Kutryby sunęły ataki, ale trzeciego gola zdobyli goście. W 61 min. celnie uderzył głową Tomecki i piłka zatrzepotała w siatce. Raptem trzy minuty później gospodarze przeprowadzili ładną akcję, którą wykończył strzałem po ziemi Liszka, najlepszy zawodnik Rownia w tym meczu. Potem zdobywali bramki już tylko gotartowiczanie w: 73 min. Kulik z karnego, 85 min. rezerwowy Jóźwiak i 90 min. Sobik.
Spotkanie miało dodatkowy ciężar. Na boisku spotkały się bowiem ekipy lidera klasy B z Rownia i wicelidera z Gotartowic, spadkowicza z klasy A . Były też to derby sąsiadujących ze sobą dzielnic z Żor i Rybnika.
SKF Rowień – KS Sygnały Gotartowice 1:6 (0:2)
Bramki: Dawid Liszka (64.) - Michał Gruszka (5.), Paweł Idziak (23.), Paweł Tomecki (61.), Patryk Kulik (73.), Dominik Jóźwiak (85.), Jakub Sobik (90.)
SKF Rowień: Pałka K., Liszka, Buchalik, Mosz, Tkocz Ł., Ganiek (Benisz R.), Tkocz M. (Pałka Z.), Koczwara (Benisz P.), Topolewski (Pawlas), Szpaczek (Wowra), Brzoska,
KS Sygnały Gotartowice: Kutryba, Cędrowski, Idziak, Furtok, Kasprzak, Gwioździk (Gutt), Kulik (Maroszek), Raczyński (Joźwiak), Tomecki, Gruszka (Reinhard), Sobik
Sędziowali: Krzysztof Kula, Sebastian Balon, Zbigniew Słota
Komentarze