źródło: KMP Gliwice.
źródło: KMP Gliwice.

W niedzielę rano na ulicy Piwnej, gliwiccy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej volkswagena. Pędzący z dużą prędkością ulicami miasta kierowca zlekceważył policyjne sygnały nakazujące mu zatrzymanie samochodu i zaczął uciekać.

- W trakcie ucieczki 40-latek stwarzał duże zagrożenie dla pieszych i innych kierowców. Kiedy kierujący wjechał na deptak jednego z kościołów, stróże prawa, by zatrzymać mężczyznę, zdecydowali się użyć radiowóz jako środka przymusu bezpośredniego. Gliwiczanin nie zdołał opanować auta i z impetem wpadł w kościelne ogrodzenie przy ulicy Bernardyńskiej. Radiowóz zablokował samochód, kończąc jego brawurową jazdę. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy - podkreśla gliwicka policja.

Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany. 40-latek był ścigany listem gończym wydanym przez Sąd Okręgowy w Gliwicach. Na miejscu pod nadzorem prokuratora, pracowała policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza. Najbliższe 4,5 roku zatrzymany ma spędzić w więzieniu. Możliwe, że zostanie za kratami kolejne lata, gdyż za ucieczkę przed policją kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5. 

 

źródło: KMP Gliwice.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

  • Kolo_gospodyn_wiejskich_(KGW) 06 października 2021 17:11Byly ofiary smiertelnie ranne ludzie szczepcie sie poki nie jest za pozno
  • Loczek 06 października 2021 17:06Hwdp
  • Lukas 05 października 2021 18:24Dobrze ze po drodze tego pościgu nikogo nie zabili ?

Dodaj komentarz