Dominik Gajda
Dominik Gajda

Hokeiści z Jastrzębia rozegrali kolejny mecz w Champions Hockey League. Tym razem podopieczni Roberta Kalabera zmierzyli się na Jastorze z norweskim Frisk Asker. Jastrzębianie bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie i po bramkach Kasperlika i Nalewajki prowadzili 2:0. Gdy na początku II tercji na listę strzelców wpisał się Urbanowicz, historyczne zwycięstwo JKH w najbardziej prestiżowych rozgrywkach było bardzo blisko. Goście co prawda rzucili się do odrabiania strat i w 54. minucie było już tylko 3:2, ostatecznie jednak to hokeiści Kalabera cieszyli się z wygranej 4:3. 
Rewanżowy i zarazem ostatni mecz w fazie grupowej Champions Hockey League JKH GKS Jastrzębie rozegra w przyszły wtorek, 12 października w Asker.

PO MECZU POWIEDZIELI

 

Bardzo się cieszymy z tej wygranej, pierwszy raz rywalizujemy w Lidze Mistrzów i mamy na koncie pierwszą wygraną. Dzisiaj pierwsze dwie tercje zagraliśmy bardzo dobrze, byliśmy blisko przeciwnika, graliśmy agresywnie. Niestety, w III tercji wkradło się rozkojarzenie, niepotrzebnie spowodowaliśmy, że pojawiły się emocji i mecz stał się dramatyczny. Ostatecznie jednak możemy być dumni z pierwszego zwycięstwa jastrzębskiego klubu w Lidze Mistrzów.

- Rafał Bernacki, II trener JKH

 


Pierwsza tercja absolutnie należała do nas, mogliśmy prowadzić jeszcze wyżej. Wtedy w naszej grze byłoby jeszcze więcej spokoju. W połowie spotkania niepotrzebnie pomyśleliśmy, że mamy już wygraną, że będzie łatwo. Zaczęliśmy grać z mniejszą agresją, ja nie wykorzystałem szansy na zdobycie bramki na 4:0, chwilę później rywal strzelił gola i walka trwała do samego końca. Pokazaliśmy dzisiaj, że w naszej drużynie jest potencjał, musimy jednak pracować, aby grać lepiej. Najważniejsze, że wygraliśmy, za rok nikt nie będzie pamiętał w jakim stylu.

- Roman Rac, zawodnik JKH

JKH GKS Jastrzębie – Frisk Asker 4:3 (2:0, 1:0, 1:3)
1:0 Kasperlik (Bryk, Rac) 08:44, 5/4
2:0 R. Nalewajka (Ł. Nalewajka, Jarosz) 09:35
3:0 Urbanowicz (Razgals, Kostek) 20:32
3:1 Christiansen (Kuronen, Wold) 50:01
3:2 Fogstad Vold (Geheb, Nevalainen) 53:09, 5/4
4:2 Kalns (Rac, Bashirov) 54:19
4:3 Nevalainen (Andresen, Geheb) 58:13, 5/4 i bez bramkarza

JKH GKS Jastrzębie: Kieler - Kostek, Bahaleisha, Urbanowicz, Pavlovs, Razgals - Górny, Bryk, Bashirov, Rac, Kalns - E. Sevcenko, Kameneu, Kasperlik, Mlynarović, A. Sevcenko - Horzelski, Gimiński, R. Nalewajka, Jarosz, Ł. Nalewajka.

Komentarze

Dodaj komentarz