Archiwum.
Archiwum.

W sierpniu informowaliśmy o pismach, które otrzymały rady osiedli Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Wynikało z nich, że w maju zakończyły się ich trzyletnie kadencje. Z tym jednak nie zgadzają się dotychczasowi członkowie, którzy podkreślają, że zgodnie ze Statutem RSM "kadencja rady liczy się od zebrania, na którym nastąpiło ukonstytuowanie się rady, do zakończenia kolejnych zebrań członków, przeprowadzonych po trzech latach". Zebrań nie było, zaś zarząd podziękował im za współpracę.

- Zakończenie trzyletniej kadencji dotyczy wszystkich trzech rad osiedli funkcjonujących w Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Członkowie ustępującej rady osiedla „Nowiny” zostali zapoznani z opinią prawną odnoszącą się do okresu trwania ich kadencji, a mimo to nie przyjmują tego do wiadomości. Dalsze funkcjonowanie rady nadzorczej po upływie jej kadencji regulują przepisy ustawy potocznie nazywanej covidową, które przewiduje przedłużenie kadencji do czasu zwołania pierwszego walnego zgromadzenia spółdzielni. Przepisy te nie dotyczą rad osiedli - informowała nas wówczas RSM. 

Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy podkreślają jednak, że zlecona przez zarząd opinia prawna powoływała się przy tym na art. 90 i 90a, zaś w art. 91 wspomniano także o przedłużeniu kadencji "odpowiednich organów zwołanych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy". W ich ocenie, rady osiedli mogłyby więc dalej funkcjonować, do momentu zwołania zebrania walnego.

Zebrania jednak brak

Zdaniem mieszkańców, nie stoi nic na przeszkodzie by zwołać zebranie walne. W ostatnim czasie takie zebrania odbywały się chociażby w spółdzielni w Radlinie czy innych miejscowościach w całej Polsce. Z tym jednak nie zgadza się zarząd.

- Od 20 marca 2020 roku obowiązuje w Polsce stan epidemii. Aktualne przepisy o zgromadzeniach nie pozwalają na zwołanie Walnego Zgromadzenia, szczególnie w tak licznej spółdzielni (ok. 11 tys. członków), jaką jest RSM. O braku możliwości zwoływania zebrań w czasie stanu epidemii decydują przepisy obowiązujące w tym okresie - informuje spółdzielnia.

Mieszkańcy zastanawiają się więc co jest prawdziwym powodem braku zwołania zebrania walnego.

- Mamy już dość dotychczasowych działań ze strony zarządu i rady nadzorczej. To nas zaczepiają mieszkańcy na ulicy i pytają dlaczego dzieją się takie rzeczy w spółdzielni i dlaczego sytuacja finansowa spółdzielni nie jest jasna. A my nie możemy nic zrobić, tym bardziej, że nas zawiesili - mówią byli już członkowie rady osiedla „Nowiny”.

"Kondycja finansowa RSM jest bardzo dobra"

Do prezesa zarządu skierowaliśmy pytania, wśród których poprosiliśmy o potwierdzenie przyznania nagród i wskazanie wysokości premii. Nie otrzymaliśmy jednak konkretnej odpowiedzi, choć jak podkreślają mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, chodzi o nagrody w wysokości aż 80% miesięcznego uposażenia. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, to łącznie nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych! Co więcej, do przyznania premii miało dojść po burzliwej dyskusji, podczas której w pierwszym głosowaniu taka propozycja nie przeszła. Rada Nadzorcza miała jednak zdecydować się na kolejne głosowanie, podczas którego ostatecznie przyznano premie.

W zamian za to, prezes zarządu Marek Gruszczyk odpowiada, że sytuacja finansowa spółdzielni jest bardzo dobra. W jego ocenie premie dla zarządu są przyznawane w oparciu o wyniki finansowe spółdzielni. Nie otrzymaliśmy także odpowiedzi na pytanie, jakie jest realne uzasadnienie przyznania tych premii, które dotyczą pracy za 2020 rok.

- Kondycja finansowa RSM jest od wielu lat bardzo dobra. Każdy z członków spółdzielni może bez większego trudu zapoznać się na stronie internetowej Spółdzielni, ze sprawozdaniami finansowymi i opiniami biegłego rewidenta badającego co roku sprawozdanie. Rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o rzekomo „złej sytuacji finansowej” jest działaniem na szkodę Spółdzielni, mogącym spowodować utratę jej wiarygodności, np. wśród wykonawców robót zamierzających brać udział w przetargach. Możliwość przyznania nagrody rocznej jest zapisana w umowach o pracę członków zarządu, a przy jej przyznawaniu Rada Nadzorcza opiera się o rzeczywiste wyniku finansowe, ocenę przeprowadzonych prac remontowych, ilości pozyskiwanych środków zewnętrznych jak i innych aspektów działalności Spółdzielni - podkreśla.

Takie tłumaczenie nie przekonuje mieszkańców, którzy podpisali się pod pismem protestowym. Jak wielokrotnie podkreślali, sytuacja finansowa spółdzielni nie jest dla nich do końca jasna. Mieszkańców nie przekonuje twierdzenie zarządu, że sprawozdania finansowe dostępne są na stronie internetowej spółdzielni. Dodają, że to spore utrudnienie - w szczególności dla starszych mieszkańców -, którzy nie korzystają z internetu. Pytają, dlaczego takich informacji, wraz z zarobkami prezesów zarządu nie znajdą w gablotach ogłoszeniowych? Zapowiadają, że zebrane wcześniej podpisy, to tylko część osób, które wyraziły swoje niezadowolenie z działalności zarządu i rady nadzorczej. 

Pismo, które mieszkańcy złożyli do rady nadzorczej RSM.

Komentarze

  • MIESZKAŃCY 04 maja 2023 22:49SPOŁECZNICY radY oSIEDLOWEJ z DĄBRÓWKI DO ROZWIĄZANIA. KOMUNA SIĘ SKOŃCZYŁA
  • MIESZKANCY 04 maja 2023 22:45Społecznicy RADY OSIEDLOWEJ Z DĄBRÓWKI do ROZWIĄZANIA , SĄ NIKOMU NIEPOTRZEBNI, ETC
  • lokator 04 maja 2023 22:40kto ustala tak wysokie apanaże społecznikom z Rady Osiedlowej na Dąbrówki za nic . Fundusz społeczny do likwidacji.
  • mieszkańcy 20 stycznia 2023 12:3820 styczeń 2023, co zrobiła rada osiedla z Dąbrówki w tym miesiącu, za otrzyma wynagrodzenie za ten miesiąc, darmozjady.
  • lokator 13 listopada 2022 13:26Rady Osiedla podnoszą tylko koszty utrzymania Spółdzielni, na osiedlu działają punkty administracji, jest dział techniczny, biura na ul. Chabrowej, Wyzwolenia etc, po co komu potrzebna jeszcze opłacanie " społeczników" Rady Osiedla
  • jurasek 07 października 2021 12:35wiemy o wielu umorzonych sprawach w stosunku do zarządu i jego prezesa. Ponoć nietykalnego przez pewne koneksje. Warto tym się zainteresować. Majątek sp-ni to ogromne pieniądze. sam przychód roczny to kwota kilkudziesięciu milionów. Panprezes ma czym za(ż)ąd(z)ać
  • jurasek 07 października 2021 12:29Co na to Rada Nadzorcza RSM, bo zarząd to tylko najemni pracownicy. Naszymi przedstawicielami jest RN i oni mają bronić naszych interesów. Jak widać bronią interesów swoich sponsorów. Ma rację pani senator L. Staroń : Zarządy sp-ni mieszkaniowych to organizacje mafijne. Może w koncu ktoś poprze działania likwidujące ten stan rzeczy
  • Adam 07 października 2021 12:05PRZECIEŻ TE PIENIĄDZE IM SIE PO PROSTU NALEŻAŁY
  • Arek 07 października 2021 12:02Jak zwykle kasa pójdzie od mieszkańców, którym tylko podnoszą czynsze!
  • Leon 06 października 2021 22:40Czemu tylko podpisy z nowin. Rada osiedla, klub emerytów który zbierał się raz w miesiącu wypił kawkę pogadał o głupotach i przytulał od 500 do 700 zł. Po odstawieniu koryta wielki rwetes bo kasa się nie zgadza. A może w gablotach wywiesić ile rady osiedlowe nas spółdzielców kosztują w ciągu roku. Potrzeba zmiany statutu i likwidacji archaicznego tworu z epoki Gierka jakim są rady które nie są potrzebne nikomu tylko paru zainteresowanym osobą od 30 lat które doją spółdzielnię. Tyle w temacie. Można by o tym niezły artykuł napisać szanowna redakcjo.
  • Leon 06 października 2021 22:28?

Dodaj komentarz