Pewność siebie do pewnego stopnia da się wypracować. Nie każdy z nas będzie duszą towarzystwa i szalonym ekstrawertykiem, ale istnieją sposoby, aby choć trochę wzmocnić swoją przebojowość.
Zacznijmy od tego, kim jest człowiek pewny siebie. Jest to osoba: świadoma własnej wartości, zadbana, posiadająca określone cele w życiu, asertywna, umiejąca walczyć o swoje prawa, potrafiąca wyrażać swoje zdanie w różnych sytuacjach, chętna do działania, aktywna życiowa, z pasją, atrakcyjna. Jak stać się takim człowiekiem?
1. Pokochaj siebie. Może sięto wydawać banalne i zbyt często powtarzane w różnych tekstach poradnikowych, ale taka jest prawda. To jest absolutna podstawa, bez której nie ruszymy dalej. Jeśli masz z tym problem, to poproś o pomoc bliskie osoby - niech powiedzą ci, co w tobie doceniają, za co są ci wdzięczni, jakie dostrzegają twoje zalety. W niektórych przypadach niezbędna może się okazać pomoc psychologa, jeśli sami nie jesteśmy w stanie wypracować w sobie postawy miłości względem siebie.
2. Unikaj perfekcjonizmu. Jasne, chcesz być pewny siebie, osiągać swoje cele, zdobywać sukcesy w życiu. Ale w ten sposób bardzo łatwo popaść w niezdrowy perfekcjonizm, który może doprowadzić cię nawet do załamania nerwowego. Musisz nauczyć odróżniać ambicję od perfekcjonizmu. Bądź ambitny, realizuj swoje cele, ale nie za wszelką cenę i nie kosztem swojego zdrowia.
3. Nie bój się krytyki. Zdarza się, że ktoś nas skrytykuje - czasem w dobrej, czasem w złej wierze. Pamiętajmy, że konstruktywna krytyka może nam pomóc pracować nad swoimi błędami i bywa bardzo przydatna w walce o pewność siebie i zdrową samoocenę. Jeżeli natomiast krytyka jest wyraźnie nieuzasadniona i złośliwa, to po prostu należy ją puszczać mimo uszu. Tego da się nauczyć - naprawdę!
4. Uwierz w siebie. Nikt nie jest w stanie zrobić tego za ciebie. To ty jesteś odpowiedzialny za to, jaki masz do siebie stosunek, czy potrafisz siebie szanować i uwierzyć w to, że jesteś wartościowym człowiekiem, który ma dużo do zaoferowania temu światu. A na pewno tak jest!
5. Wychodź ze strefy komfortu. Nie wychodząc poza swoją strefę komfortu, tak naprawdę nie przełamujesz żadnych lęków i nie uczysz się niczego nowego. Ważne jest zatem, aby próbować nowych rzeczy - nawet małymi kroczkami. Rób to, czego się boisz - najpierw z kimś, potem samodzielnie. Przełamuj swoje lęki. Wyznaczaj sobie cele i zadania. Zobaczysz, że z czasem stanie się to znacznie prostsze i w końcu wejdzie ci w krew, nie sprawiając już większych problemów. Głowa do góry i odwagi - świat stoi przed tobą otworem!
Komentarze