Dosyć nietypowa interwencja miała miejsce 13 października około godziny 1.00 w Ornontowicach na ulicy Marzankowice. Wezwani na miejsce mundurowi, przy jednej z posesji zauważyli dwie osoby oraz stojący w poprzek drogi samochód.
- Według stróżów prawa, 58-latek będąc już pod wpływem alkoholu, wsiadł do auta i pojechał na pobliską stację paliw, by kupić alkohol. Wyjeżdżając na ulicę Dworcową nie zapanował nad autem i uderzył w betonowy płot – zaznacza mł. asp. Ewa Sikora, rzeczniczka komendy w Mikołowie.
Po niedługim czasie na miejscu pojawiła się siostra mężczyzny, która chciała pomóc bratu w sprowadzeniu samochodu do domu. Próbowała odjechać autem. Ale i ona była nietrzeźwa.
Oboje zostali poddani badaniu alkomatem: 58-latek wydmuchał 1,8 promila, jego młodsza siostra - 1 promil.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kierowcy grozi:
10 punktów karnych,
grzywna (wysokość zależy od dochodów kierowcy)
ograniczenie lub pozbawienie wolności do lat 2,
co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów (nawet do dożywotniego),
sankcja na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej (co najmniej 5000 złotych).
Komentarze