Do zdarzenia doszło w sobotę 13 listopada, przed godziną 18.00, na nieoświetlonym odcinku drogi krajowej nr 44 na pasie w kierunku centrum Mikołowa, tuż przy miejscowej stacji diagnostycznej. Jak informuje policja, kierująca bmw 23-letnia mieszkanka powiatu gliwickiego potrąciła 32-latka z Rudy Śląskiej. Mężczyzna w pewnym momencie, nagle, miał pojawić się na jezdni. Nie miał też na sobie żadnego odblaskowego elementu.
- Poszkodowany, z licznymi złamaniami, trafił do szpitala w Katowicach-Ochojcu. Tam też okazało się, że pieszy był pijany, miał bowiem w organiźmie 2,6 promila alkoholu. Według informacji przekazanych przez personel medyczny, jego stan jest ciężki, ale stabilny - przekazuje mikołowska policja.
Kierująca samochodem była trzeźwa. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Natychmiastowo wyznaczone objazdy spowodowały, że ruch pojazdów tym miejscu był płynny.
Komentarze