Dominik Gajda / Archiwum.
Dominik Gajda / Archiwum.

Po raz kolejny będziemy mogli zobaczyć Michała Wiśniewskiego w Rybniku, który pojawi się tu w szczytnym celu. Tym razem wraz z Fundacją Po Pierwsze będą zbierane fundusze na leczenie Piotrusia, który od urodzenia zmaga się z syndromem Bakera-Gordona. To choroba, która wiąże się poważną niepełnosprawnością ruchową oraz intelektualną, wadami wzroku czy nawet brakiem mowy. Mały Piotruś potrzebuje stałej rehabilitacji i wizyt u specjalistów. To jednak wiąże się z dużymi nakładami finansowymi.

- Przyczyną Jego stanu zdrowia jest choroba genetyczna. Znamy już diagnozę, potwierdziły ją dwie kartki papieru z Zakładu Genetyki Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Diagnoza, która złamała nasze serca, chwilowo odebrała wszystko, oddech i nadzieję. Piotruś cierpi na ultra rzadką chorobę genetyczną, ma mutację genu SYT1, zespół Baker-Gordon. Wg dostępnych danych nasz Synek jest 12sty na świecie z tym schorzeniem. Diagnoza jak wyrok. Upośledzenie umysłowe w stopniu znacznym do głębokiego, niepełnosprawność ruchowa, tylko czwórka dzieci stanęła o własnych siłach, wady wzroku, brak mowy, refluks, najgorsze dla rodzin są jednak ataki różnego rodzaju (pląsawice, ataksje, balizm itp. ). Załamaliśmy się... - mówią rodzice.

Szafowanie to pierwsza i jedyna jak do tej pory w Polsce akcja, która w realny sposób przekłada się na pomoc w dwóch dziedzinach: sprzątamy planetę i pomagamy zebrać fundusze na wskazany cel. Polega ona na zbiórce odzieży używanej. W wyznaczonym dniu i miejscu zaparkują specjalne samochody, do których ładowane będą przyniesione używane ubrania i tekstylia. W akcję Szafowania angażuje się osobiście Michał Wiśniewski, który sam odbiera przyniesione worki. Firma, która współpracuje z Fundacją Po Pierwsze odbierze wszystkie zebrane tekstylia i za każdy kilogram przekaże fundusze na wyznaczony cel. Każdy kilogram będzie więc na wagę złota.

Co można przynieść? Zbierane będą: ubrania, pościel, firany, zasłony, obrusy, buty powiązane w pary. 

- Wystarczy zrobić porządki, zapakować wszystko w worki i podjechać na stadion. Korzyść będzie obustronna, Wy posprzątacie w swoich szafach, a Piotruś otrzyma pomoc, która jest mu bardzo potrzebna - dopowiadają w rybnickim klubie.

Miejsce: ROW Rybnik, ulica Gliwicka 72.

 

źródło: ROW Rybnik. 

Komentarze

Dodaj komentarz