Pierwszym rywalem w rozgrywkach Ligi Mistrzów 2021/22 była bułgarska drużyna Hebar Pazardżik, która debiutowała w tych rozgrywkach po tym jak przebrnęła przez kilkuetapowe eliminacje. Jeszcze przed meczem rywala komplementował Toniutti, rozgrywający z Jastrzębia. – Bułgarska drużyna przebrnęła przez kwalifikacje, więc dla nich już sam awans do fazy grupowej jest ogromnym sukcesem. Nie ciąży na nich presja, do tego mają wielu doświadczonych zawodników. W kadrze narodowej grałem przeciwko wielu z nich, jak choćby przeciwko Aleksiewowi. Z kolei z Salparowem grałem wspólnie w Zenicie Kazań. Jest też Massari czy znany z PlusLigi Josifow. Więc jest to zespół skomponowany w oparciu o topowych graczy, którzy występowali na najwyższym poziomie, zatem czeka nas trudny pojedynek z nimi – twierdził kapitan Pomarańczowych.
Jak się okazało, rzeczywistość była inna. Jastrzębianie rozgromili gości z Bułgarii, którzy na tle mistrzów Polski prezentowali się dramatycznie słabo. Porażki w setach kolejno do 11., 16., i 14. nie przystoi drużynom grającym w najważniejszych, europejskich rozgrywkach. Samej gry w cały meczu było 58 minut!
– Zależało mi na tym, żeby w tym sezonie zaprezentować się w Lidze Mistrzów. To bardzo miłe uczucie zadebiutować w tych rozgrywkach. Sam mecz był łatwy, wygraliśmy pewnie i wszyscy jesteśmy z tego zadowoleni. Byliśmy przed tym pojedynkiem bardzo skoncentrowani, ponieważ Bułgarzy mają w swoich szeregach doświadczonych graczy. Nie chcieliśmy stracić w tym meczu żadnych punktów i to się udało. Hebar Pazardżik podobnie jak ja debiutował w tych rozgrywkach, jestem przekonany, że z każdym kolejnym meczem będą prezentować się lepiej – powiedział po meczu Jakub Macyra, siatkarz Jastrzębskiego Węgla.
Kolejny mecz w LM Pomarańczowi rozegrają 14 grudnia. Wtedy to zmierzą się na wyjeździe z ekipą Knack Roeselare.
Jastrzębski Węgiel – Hebar Pazardżik 3:0 (25:11, 25:16, 25:14)
Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Toniutti, Gladyr, Wiśniewski, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Macyra
Hebar Pazardżik: Gunter, Gjorgiew, Todorow, Kartew, Aleksiew, Massari, Salparow (libero) oraz Stanew, Nenczew, Simeonow, Szekerdżijew
Komentarze