Dominik Gajda
Dominik Gajda

W meczu 1/16 finału Pucharu Polski Jastrzębski Węgiel zagrał na wyjeździe z KPS STALPRO Joker Powiat Pilski. Jastrzębianie byli zdecydowanym faworytem tego spotkania i wywiązali się z tej roli znakomicie. 
Jastrzębski zespół przystąpił do pucharowego starcia w mocno „przemeblowanym” składzie. W wyjściowym zestawieniu znalazło się aż czterech zmienników: Eemi Tervaportti, Dawid Dryja, Jakub Macyra oraz Szymon Biniek. Niestety, Dryja długo nie nacieszył się grą, gdyż już przy stanie 7:4 w premierowej partii musiał opuścić plac gry z powodu urazu pleców, a w jego miejsce wszedł Łukasz Wiśniewski. Zmiany w składzie nie miały wpływu na wynik rywalizacji. Aktualni mistrzowie Polski bez najmniejszych problemów wygrali bez straty seta. 
Tym samym Jastrzębski Węgiel zameldował się w 1/8 finału Tauron Pucharu Polski, gdzie przeciwnikiem Pomarańczowych będzie lepszy z pary: WKS Wieluń – Legia Warszawa.
Teraz przed zespołem z Jastrzębia przerwa świąteczna. Najbliższe spotkanie Jastrzębski Węgiel rozegra już w Nowym Roku, a konkretnie 3 stycznia o godzinie 20:30, podejmując w jastrzębskiej hali LUK Lublin.

PO MECZU POWIEDZIEAŁ 
Tomasz Fornal, zawodnik JW.
Cały mecz był pod naszą kontrolą i chyba nikt nie spodziewał się niczego innego. Te spotkanie można bardziej potraktować jak mecz pokazowy. Naszym rywalem był w końcu przedstawiciel II ligi, mający w składzie starszych zawodników, którzy bawią się w siatkówkę. Hala była wypełniona kibicami, mam nadzieję, że mecz się im podobał. Widać, że miasto żyje siatkówką. Musimy cieszyć się z tego, że nawet w mniejszych miastach marka Jastrzębskiego Węgla przyciąga kibiców. O to głównie dzisiaj chodziło, sprawić przyjemność kibicom. Teraz przed nami zasłużony odpoczynek. 

KPS STALPRO Joker Powiat Pilski – Jastrzębski Węgiel 0:3 (18:25, 15:25, 11:25)
Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Tervaportti, Dryja, Macyra, Clevenot, Fornal, Biniek (libero) oraz Wiśniewski, Szwed

Komentarze

Dodaj komentarz