Pixabay.com
Pixabay.com

Patrol jastrzębskiej straży miejskiej zauważył dwie młode dziewczyny, z których jedna przewracała się, a druga pomagała jej wstać. Po chwili okazało się, że młoda dziewczyna jest w stanie upojenia alkoholowego. 

-  Pijana 15-latka próbowała wrócić do domu,  a koleżanka chciała jej w tym pomóc. Ze względu na stan upojenia alkoholowego nie udało się ustalić w jakich okolicznościach i z kim 15-latka piła alkohol. Dalsze wyjaśnienia w tej sprawie będzie prowadziła już tutejsza policja - informuje jastrzębska straż miejska.

To nie pierwszy przypadek w ostatnim czasie, gdy informujemy o pijanych nastolatkach. Jak podkreślają strażnicy miejscy, spożywanie alkoholu przed ukończeniem 18-roku życia jest traktowane jako zjawisko demoralizacyjne. W przypadku gdy jest ono regularne i nagminne, to sprawą takiego nieletniego może zająć się Sąd Rodzinny.

Warto dodać, że za sprzedaż alkoholu nieletnim również przewidziana jest odpowiedzialność karna. 

Komentarze

  • ObywatelKA 27 grudnia 2021 14:42A co z rodziną - jak wychowała? (chyba że to jakaś patologia 500+). W carskiej Rosji przypinano do szyi (na krótkim łańcuchu) "Order Wielkiego Pijaka", którym był żelazny krąg o wadze ok 10 kg. Każdy obywatel przyłapany na publicznym zgorszeniu, czyli nietrzeźwości, musiał nosić takie odznaczenie przez tydzień. (co wy na to aby to wprowadzić ponownie?) @ SzaryMieszkaniec - problemem jest też zbyt duża ilość punktów sprzedaży alkoholu (są nawet sieci), do tego markety, stacje benzynowe (!) - gdzie obrót alkoholami niekiedy przewyższa obrót paliwami, do tego są zawsze czynne (a potem się dziwimy czemu mamy tylu pijanych kierowców). Tu też państwo chętnie udziela koncesji - bo czym większy obrót - tym większy podatek dla państwa (który w teorii idzie na walkę z pijaństwem). Może wprowadzić imienne kartki na alkohol (i papierosy/e-papierosy)?
  • SzaryMIeszkaniec 27 grudnia 2021 12:06Ustalić kto sprzedał (a niestety duża część sprzedawców nie pyta o dowód), dowalić karę (taką ze 100 000) i odebrać koncesję. Gwarantuję, że po 1-2 akcjach problem sprzedaży nieletnim się skończy. Gorzej - gdy kupuje ktoś "pełnoletni" (starszy kolega/koleżanka). Może monitoring pomoże?

Dodaj komentarz