Dominik Gajda Kalendarze będzie można kupić w siedzibie hospicjum w domu parafialnym przy parafii św. Katarzyny
Dominik Gajda Kalendarze będzie można kupić w siedzibie hospicjum w domu parafialnym przy parafii św. Katarzyny

Po mistrzowsku dzielimy się dobrem” to hasło akcji prowadzonej na rzecz Hospicjum Domowego im. ks. Eugeniusza Dutkiewicza SAC w Jastrzębiu-Zdroju. Jastrzębscy sportowcy zgodzili się wziąć udział w artystycznej sesji zdjęciowej, której zwieńczeniem jest wydanie pięknego biało-czarnego kalendarza. Jest to wydawnictwo bez precedensu. W artystycznej, prostej formie pokazuje piękno wysportowanego ciała. Przed obiektywem Magdaleny Kowolik stanęło dwunastu znakomitych zawodników, związanych z naszym miastem: Mateusz Bryk, Jakub Popiwczak, Laura Grzyb, Kamil Jadach, Zbigniew Kiszka, Amelia Pisarczyk, Dawid Wiśniewski, Maciej Kłopotek, Oskar Kozieł, Dominika Szymik, Michał Domin i Krystian Korzański.

- Jastrzębie-Zdrój to miasto mistrzów sportu. Nasi zawodnicy osiągnęli w ostatnim czasie niesamowite sukcesy - w tym tytuły mistrzowskie czy superpuchar. Jesteśmy z nich bardzo dumni. Jestem też pełna uznania dla aktywności  wolontariuszy, wspierających jastrzębskie hospicjum. Stąd też pomysł na akcję, która będzie wspierać inicjatywy z nim związane - tłumaczyła podczas konferencji prezydent Anna Hetman.

Jak zauważył jeden z dziennikarzy, tak samo jak wolontariusze pracujący dla hospicjum pozostają anonimowi, tak i sportowcy w czarno-białych kadrach Magdaleny Kowolik trudni są do rozpoznania. Zdjęcia te przedstawiają bowiem jedynie detale  wysportowanych ciał - łydkę, fragment pleców czy biceps. Ich przesłanie jest proste: tak samo jak nadzy się rodzimy, tak samo i nadzy przemijamy.

- Ta sesja wymagała od moich modeli odwagi.  Do zdjęć trzeba było się rozebrać, a to przekroczenie pewnej granicy. Ze sportowcami musiałam nawiązać relację. Zastanawialiśmy się wspólnie, w jaki sposób pokazać ciało, aby troszeczkę nawiązać do dyscypliny, którą reprezentują. Sesję rozpoczęliśmy od zdjęć w strojach sportowych i w ten spoób przełamaliśmy barierę. Finalnie podczas wykonywania tych fotografii było więcej zabawy niż skrępowania - mówiła fotograf Magdalena Kowolik.

- Podczas sesji nie odczuwałem żadnego stresu, z panią fotograf, Magdaleną Kowolik, świetnie mi się współpracowało. Jako hokeista na co dzień jestem fotografowany w pełnym, hokejowym rynsztunku. Teraz mogłem pokazać się bez tego całego sprzętu - mówił Mateusz Bryk, zwodnik JKH GKS Jastrzębie.

Środki pozyskane dzięki akcji zostaną przeznaczone na zakup sprzętu dla jastrzębskiego hospicjum, które w czasie pandemii w sposób szczególny pomaga mieszkańcom Jastrzębia-Zdroju i okolic.

- Gdy nastała pandemia podjęliśmy decyzję, że poszerzamy naszą działalność o pomoc chorym na COVID-19. Wypożyczaliśmy więc łóżka, koncentratory tlenu i inne urządzenia pomocne do opieki w domu  Zebrane środki przeznaczymy między innymi na zakup łóżek elektrycznych, antyodleżynowych materacy i ssaków –  tłumaczy Grażyna Kuczera, prezes Hospicjum Domowego im. ks. Eugeniusza Dutkiewicza SAC przy parafii św. Katarzyny.

Kalendarze będzie można kupić w siedzibie hospicjum w domu parafialnym przy parafii św. Katarzyny, na terenie krytej pływalni LAGUNA, - w Urzędzie Miasta (pok. 116A) oraz podczas wydarzeń sportowych. Pieniądze będą zbierane do puszek - minimalną wysokość datku określono na 20 złotych. W przypadku limitowanej edycji kalendarzy z autografami sportowców - na 50.
 

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz