Pożar pojawił się okolo 4. nad ranem. W akcji gaśniczej brało udział 9 zastępów straży pożarnej, które walczyły z ogniem kilka godzin. Niestety dobytku nie udało się uratować.
- Popękane okna, spalony dach, pęknięte ściany. Spalona kuchnia, salon, pokoje dzieci, cały dom, a wraz z nimi wszystkie ubrania, meble, rzeczy osobiste, zabawki, sprzęty elektroniczne. Został tylko fragment dachu, choć i pod nim pomieszczenia spłonęły - czytamy na zrzutce.
Całej akcji bezradnie przyglądała się właścicielka pogrążona w rozpaczy. Dzieci są rozbite, cała rodzina w szoku. Jedynym szczęściem w tej tragedii jest to, że nikomu nic się nie stało. Przyczyny pożaru jak i stan techniczny domu nie są na razie znane.
Potrzebna pomoc
- Prosimy o pomoc poszkodowanej rodzinie. Domu im to nie zwróci, ale pomoże kupić najpotrzebniejsze rzeczy i powoli podnieść się z tej tragedii - informują najbliżsi.
Potrzebne są ubrania damskie rozmiar xl, damskie obuwie rozmiar 39; chłopięce na 150cm i obuwie rozmiar 37; oraz chłopięce rozmiar XS/S i obuwie chłopięce rozmiar 41. Miejsce gdzie można złożyć rzeczy (dzięki uprzejmości właścicieli): Radlin, ul. Rymera 56, Biuro Nieruchomości ZOJA. Telefon do właścicieli: 790443777. Odbiór do godz. 18stej.
Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/6ma9a9.
Komentarze