KPP Racibórz Honorowe warty przed nowo odsłoniętym Pomnikiem Żołnierzy Wyklętych
KPP Racibórz Honorowe warty przed nowo odsłoniętym Pomnikiem Żołnierzy Wyklętych

W niedzielę w Raciborzu odbyła się uroczystość Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych oraz został odsłonięty Pomnik Żołnierzy Wyklętych, który jest umiejscowiony na skwerze przy Zakładzie Karnym w Raciborzu. Wśród licznie przybyłych na uroczystość gości byli także mundurowi. Na czele policyjnej delegacji stał Komendant Powiatowy Policji w Raciborzu nadkomisarz Marek Ryszka, któremu towarzyszył poczet sztandarowy. Pomnik powstał, by upamiętnić i oddać hołd bestialsko zamordowanym więźniom.

Uroczystość została poprzedzona Sympozjum Poszukiwania i identyfikacja Żołnierzy Wyklętych zmarłych w raciborskim więzieniu i pochowanych na cmentarzu „Jeruzalem” w Raciborzu, które odbyło się w Sali Głównej Sądu Rejonowego.

Następnie odprawiona została msza święta koncelebrowana pod przewodnictwem Ordynariusza Wojska Polskiego w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu. Po mszy wszyscy przemieścili się na skwer przy raciborskim Zakładzie Karnym, gdzie został odsłonięty Pomnik Żołnierzy Wyklętych. Zgromadzonych gości przywitał podpułkownik Maciej Konior Dyrektor Zakładu Karnego w Raciborzu. Głos zabrało też wielu znamienitych gości, była także salwa honorowa. Na koniec wiązanki i wieńce złożyli parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele organizacji patriotycznych. W imieniu raciborskich służb mundurowych wieniec złożyła delegacja składająca się z Komendanta Powiatowego Policji w Raciborzu nadkomisarza Marka Ryszki, Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu brygadiera Jarosława Ceglarka oraz Komendanta Placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej podpułkownika Tomasza Muszyńskiego.

Zaśpiwali „Bogurodzicę”  

- Po pierwsze… msza koncelebrowana przez czterech biskupów, w towarzystwie kilku kompanii reprezentacyjnych z „Bogurodzicą” w wykonaniu wyjątkowego chóru… to przeżycie wzniosłe, podniosłe i przyprawiające o ciarki na plecach… - podkreśla wiceprezydent Raciborza, Dawid Wacławczyk. 

Po drugie pomnik, który poświęcony jest żołnierzom zamęczonym na śmierć w raciborskim więzieniu (powstał staraniem komitetu społecznego, z inicjatywą założenia którego wystąpił Michał Woś), a którego to autorem jest raciborzanin - profesor Kazimierz Frączek to dzieło intrygujące i interesujące, wychodzące poza schemat typu „pomnik ku czci” czy „tablica ku pamięci…”. 

- Nie jest to pomnik figuralny a coś na kształt instalacji artystycznej, w której znajdziemy symboliczną celę, drzwi więzienne, ale i symbolikę chrześcijańską - uchylony głaz kamienny, nawiązujący do grobu Chrystusa. To robi wrażenie! Ukłony! Dla tych, którzy mnie znają prywatnie nie jest chyba tajemnicą, że osobiście marzyłbym o tym byśmy w Raciborzu doczekali się w końcu pomnika - dzieła artystycznego, ze sztuką współczesną w czystej (niekoniecznie ideologicznej czy ideowej) postaci (czyli takiego pod którym nie składa się zniczy ani kwiatów tylko robi mu zdjęcia), ale w kategorii sztuki historycznej, patetycznej, patriotycznej - dzieło to jest nową jakością artystyczną w przestrzeni miejskiej naszego miasta! To cenny nabytek dla Raciborza a zarazem ważny świadek historii! Przywraca też godność tej ziemi…- zaznacza wiceprezydent. 

W końcu po trzecie… Requiem Mozarta, które wykonała Filharmonia Śląska. Koncert wybrzmiał w wypełnionej sali Raciborskiego Centrum Kultury. Fakt, że dyrygentem był Yaroslav Shemet - Ukrainiec z Charkowa… dodał uroczystości niewiarygodnej wręcz symboliki i głębokich pokładów emocji…

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz