post image
Archiwum.

Stworzył najnowocześniejszą sieć usług logistycznych

W środowisku biznesu, Rafał Brzoska cieszy się opinią znakomitego stratega i wizjonera, kreującego trendy i zmieniającego oblicze polskiego rynku pocztowo-kurierskiego. Ukończył Szkołę Podstawową w maleńkiej Zawadzie Książęcej oraz I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Kasprowicza w Raciborzu. Jest absolwentem marketingu i zarządzania Akademii Ekonomicznej w Krakowie (dziś Uniwersytet Ekonomiczny). Zmysł przedsiębiorczości odkrył w sobie bardzo szybko. Dzięki odwadze biznesowej i umiejętności szybkiego podejmowania trudnych decyzji pomysł o uruchomieniu spółki Integer.pl, zajmującej się na początku jedynie kolportażem druków adresowych, wcielił w życie w ciągu paru dni. Firmę założył w 1999 roku wraz z kolegą i przyszłą żoną, będąc na trzecim roku studiów.

– Wszystko zaczęło się bardzo niepozornie, w akademiku. Brat współlokatora pracował w firmie zajmującej się roznoszeniem ulotek. Gdy kolega wracał po weekendzie, opowiadał, jaki to świetny biznes. Jego brat pracował tylko cztery razy w tygodniu, a zarabiał więcej niż niejeden magister – opowiada prezes Integer.pl. Szybko okazało się, że to nie taki łatwy biznes. Na początku swoją działalność finansowali z pieniędzy zarobionych w wakacje za granicą. – Zajmowaliśmy się też tworzeniem stron internetowych. Jednak nie znaliśmy się na tym. W pierwszych trzech miesiącach odwiedziło nas trzech klientów. A trzeba było opłacać rachunki firmowe. Po czterech miesiącach okazało się, że pieniędzy wystarczy nam jeszcze na jakiś miesiąc – wspomina Rafał Brzoska.

Za ostatnie pieniądze zamieścił ogłoszenie w gazecie „Kolportaż ulotek za 5 gr”. To proste posunięcie okazało się przełomowe. Cena była tak atrakcyjna, że pierwszy klient zadzwonił już nazajutrz. – Roznieśliśmy zamówione przez niego 2,5 tysięcy ulotek w strugach deszczu i zarobiliśmy 125 zł. Po miesiącu dostaliśmy zlecenie na 40 tys. ulotek. Cały akademik zaangażował się w ich roznoszenie, i to podczas sesji egzaminacyjnej. Po dwóch latach byliśmy liderem na rynku, a po sześciu jako pierwsi odważyliśmy się złamać monopol Poczty Polskiej – zaznacza pan Rafał, twórca InPostu.

Tym sposobem do firm obsługiwanych przez spółkę Integer.pl w ciągu zaledwie roku dołączyły duże międzynarodowe sieci: NOMI, Auchan, Billa, Media Markt, Ahold, Tesco, Abra, Black Red White, Leroy Merlin. Zawierane kontrakty sprawiały, że średnio co 30 dni Rafał Brzoska otwierał kolejnych pięć oddziałów firmy, które po 18 miesiącach objęły cały kraj. 

Obecnie Inpost jest jednym z liderów w oferowaniu nowoczesnych usług logistycznych i pierwszą firmą w Polsce, która stworzyła sieć paczkomatów. To najnowocześniejsza w Polsce sieć ponad 16 000 maszyn, stanowiąca największą tego typu strukturę biznesową w Polsce.

Andreas Glenz podbija kosmos

Urodził się w 1954 roku. Od najmłodszych lat miał żyłkę technika. W wieku 6 lat zbudował gokarta ze sztachet wyciągniętych z płotu i swojego wózka dziecięcego. Ukończył Technikum mechaniczne w Raciborzu, które dało mu solidne podstawy do studiowania. Jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Wtedy była to jedyna polska uczelnia techniczna, której dyplom honorowano na całym świecie. W 1996 roku uzyskał tytuł doktora w dziedzinie robotyki i automatyki. Dziś jest Konsulem Honorowym AGH. W międzyczasie mierzył się z poważnymi problemami. 

- W 1984 roku, gdy panował ustrój komunistyczny, musiałem wyjechać z Polski. Bo nie było w mojej ojczyźnie miejsca dla takich ludzi jak ja. Ówcześni działacze partyjni uniemożliwili mi rozwój w kraju. Moja osobowość nie przystawała do tego systemu, nie pasowała też do moich wyobrażeń o świecie. Chciałem bowiem tworzyć coś niezwykłego, innowacyjnego – wspomina dr Glenz.

Na Zachodzie zaczynał jako technik. W krótkim czasie zdobył sobie uznanie. Został zauważony przez jednego z czołowych profesorów Uniwersytetu w Heidelbergu. Przez 14 lat pracował na tej uczelni naukowo. Potrafił w wyjątkowy sposób łączyć naukę z techniką i biznesem. - Pewien profesor z Zurychu prawie zmusił mnie do wykonania aparatury badawczej. Później pojawiła się lawina zleceń ze Szwajcarii, Francji, Belgii i Niemiec – opowiada. Miał widoki na otwarcie świetnie prosperującej firmy na Zachodzie. Udało się. W krótkim czasie stworzył markę rozpoznawalną na całym świecie. To Prevac. Zaczynał w pojedynkę, a dziś firma liczy 250 pracowników, w tym wybitnych specjalistów z tytułami doktora.

Andreas Glenz w latach 2016 i 2017 był nominowany do Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP oraz nagrody Polskiej Rady Biznesu, czyli polskiego Oscara Biznesu, został Menedżerem Roku 2016 Województwa Śląskiego. Nie sposób wymienić wszystkich wyróżnień.

Teresa Mokrysz - kobieta biznesu

Niewielką rodzinną firmę przekształciła w międzynarodową Grupę Mokate, z kilkunastoma przedsiębiorstwami w Europie i Azji. To wspólny sukces, który osiągnęli wraz z Adamem Mokryszem i Sylwią Mokrysz. Dziś jej przedsiębiorstwo jest jednym najbardziej rozpoznawalnych symboli polskiego biznesu na świecie.

- Dzięki wieloletniemu inwestowaniu wprowadziła Mokate do czołówki polskich producentów żywności, koncentrując się na kawach, herbatach, komplementarnych wyrobach cukierniczych oraz na półproduktach dla przemysłu spożywczego. Wybudowała od podstaw kombinaty produkcyjne w Ustroniu i Żorach, rozbudowała i zmodernizowała zakład Mokate w Czechach. Ustanowiła priorytet dla jakości i innowacji, konsekwentnie realizuje strategię proeksportową, zapewniając rosnący udział produktów z portfolio Mokate na rynkach wszystkich kontynentów - słyszymy z biura prasowego Mokate.

Teresa Mokrysz została wyróżniona m.in. tytułem „Najbardziej Przedsiębiorczej Kobiety Świata”, przyznawanym przez Międzynarodową Fundację Przedsiębiorczości Kobiet z Los Angeles. Otrzymała szereg prestiżowych odznaczeń i nagród, w tym Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski nadany przez Prezydenta RP.

Komentarze

Dodaj komentarz