jastrzebskiwegiel.pl
jastrzebskiwegiel.pl

Początek otwierającej partii opierał się na równej grze zarówno naszej drużyny, jak i rywali. Jednopunktowe prowadzenie naprzemiennie pojawiało się po obu stronach, aż do stanu po 6. Wtedy skutecznym atakiem ze środka zapunktował Jakub Macyra, który następnie pojawił się w polu zagrywki, odrzucił rywali od siatki, przez co zmuszeni byli popełnić błąd. Dwupunktowe prowadzenie zwiększyliśmy do czterech „oczek”, kiedy na zagrywce pojawił się Tomasz Fornal, a jego zagrywka szczęśliwie przewinęła się po siatce, z czego później na kontrze skorzystał Rafał Szymura (12:8). Od tego momentu staraliśmy się nie dopuścić do wyrównania wyniku, skutecznie utrzymując kilkupunktowe prowadzenie. Błędy naszych rywali i nasza równa gra doprowadziła do zablokowania ataku przyjmującego olsztyńskiej drużyny, a to z kolei dało nam pięciopunktowe prowadzenie (20:15). Pozostaliśmy skupieni do samego końca seta, kiedy to zagrywkę zepsuł Karol Butryn, dając nam zwycięstwo w tym secie.

Drugi set to z kolei popis dobrej gry naszych rywali. Trener Indykpolu AZS-u Olsztyn wymienił dwóch, wydawałoby się, kluczowych zawodników, dając szansę zagrać Rediemu Bakiri i Szymonowi Jakubiszakowi. Okazało się, że te przetasowania wpłynęły pozytywnie na skuteczność naszych rywali. Nasze błędy i skuteczne ataki Butryna sprawiły, że traciliśmy do oponentów trzy punkty (4:7). Wtedy też trener naszego zespołu, Andrea Gardini, poprosił o czas, po którym udało się doprowadzić do remisu. Pomogły w tym między innymi dwa asy serwisowe Jana Hadravy. W reakcji na to, o czas poprosił olsztyński trener. Od tamtej pory gra opierała się na wymianach punkt za punkt, a momentem przełomowym okazał się blok na Szymurze (16:17) i następny na Łukaszu Wiśniewskim (17:19). Zespół z Olsztyna nie zamierzał nie wykorzystać tego dwupunktowego prowadzenia w końcówce seta, mimo że jastrzębianie byli blisko wyrównania, znów za sprawą asa serwisowego Jana Hadravy (21:22). Czas dla rywali wpłynął negatywnie na naszą grę, ponieważ niedługo po nim nasz przyjmujący posłał atak w aut. Butryn podwyższył prowadzenie swojej drużyny do trzech punktów, tym samym doprowadzając do piłki setowej, dzięki swojej punktowej zagrywce. Skuteczny atak po stronie olsztynian zakończył drugą partię na ich korzyść.

Trzecia partia i jej początek to wyrównana gra przepełniona skutecznymi atakami po obu stronach siatki. Dwupunktowe prowadzenie udało się osiągnąć naszej drużynie po odrzucającej zagrywce i kończącym ataku Hadravy (10:8). Wtedy też trener olsztyńskiej drużyny poprosił o czas, po którym nasz atakujący posłał „asa”. Jastrzębski Węgiel szedł za ciosem, chociaż seria skutecznych ataków Butryna zmniejszyła nasze prowadzenie do jednego punktu. Czas wzięty przez trenera Gardiniego pozytywnie wpłynął na grę naszej drużyny. As serwisowy Fornala i skuteczne ataki Hadravy dały nam trzypunktowe prowadzenie (19:16), które do czterech punktów powiększył „as” Szymury (21:17). Partię zakończył skuteczny blok Wiśniewskiego po odrzucającej zagrywce Stephena Boyer.

Początek czwartego seta zapowiadał niełatwy bój o zdobycie trzech punktów w tym meczu. Po błędzie w ataku Szymury przegrywaliśmy już 0:3, z kolei późniejszy blok na naszym przyjmującym zdecydował o tym, że na boisku zastąpił go Trevor Clevenot (2:5). Rozpoczęliśmy odrabianie strat, chociaż skuteczność naszych rywali w pierwszych akcjach nie ułatwiała nam zadania. Przy zagrywce Łukasza Wiśniewskiego, w ataku pomylił się atakujący olsztyńskiej drużyny, a z kolei atakujący naszego zespołu zakończył swoją akcję na naszą korzyść, co dało nam dwupunktowe prowadzenie (12:10). Po czasie dla rywali, ich skutecznym ataku, a następnie bloku na naszym środkowym, gra po raz kolejny skupiła się wymianach punkt za punkt. As serwisowy Fornala pozwolił nam wyjść na dwupunktowe prowadzenie w końcówce (18:16), które staraliśmy się utrzymać do końca, Niestety, błąd w ataku naszego przyjmującego doprowadził do wyrównania po 21. Przy stanie 23:23, skuteczność ataku Hadravy dała nam piłkę setową, z której skorzystał Wiśniewski.

Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:21, 22:25, 25:20, 25:23)

MVP: Jan Hadrava

Składy:

Jastrzębski Węgiel:
Hadrava, Toniutti, Wiśniewski, Macyra, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Boyer, Tervaportti, Clevenot
Indykpol AZS Olsztyn: Jankiewicz, Andringa, DeFalco, Averill, Poręba, Butryn, Gruszczyński (libero) oraz Bakiri, Jakubiszak, Król, Janiszewski, Siwczyk

Źródło: Biuro prasowe Jastrzębskiego Węgla

Komentarze

Dodaj komentarz