W poniedziałek późnym popołudniem, policjanci zatrzymali na ulicy Podgórskiej w Orzeszu pijanego kierowcę. Kierujący fiatem punto został poddany rutynowej kontroli. Problemy 46-latka z każdą minutą zaczęły rosnąć. Okazało się, że z uwagi na przekroczoną liczbę punktów karnych, miał on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, a od ubiegłego roku sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Na domiar złego kierujący był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,9 promila alkoholu w organizmie. Ornontowiczanin tłumaczył mundurowym, że "właśnie wraca z pracy i wypił tylko jedno piwo, a poza tym - taka niezręczna sytuacja zdarzyła się dopiero pierwszy raz".Mężczyzna ponownie stanie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze