Materiały prasowe.
Materiały prasowe.

W związku z wybuchem wojny w Ukrainie, Polacy ekspresowo przestawili się na tryb niesienia pomocy uchodźcom z zaatakowanego kraju. Wszystkie oczy, także pracowników rybnickiego szpitala, zwrócone są ku sąsiadowi, który został bestialsko zaatakowany przez wojska rosyjskie. Poruszeni dramatem, który rozgrywa się za granicą kraju natychmiast podjęli oni decyzję o zorganizowaniu własnych akcji pomocowych. Obserwują jak z dnia na dzień do Polski napływają głównie ukraińskie kobiety, które ratują swoje dzieci, zostawiając dorobek życia. Niejednokrotnie z jedną walizką a czasem tylko małą torebką i dzieckiem na ręku przekraczają polską granicę. Mężczyźni zostają po drugiej stronie. Walczą i bronią swojego kraju w oczekiwaniu na dzień, w którym ich żony, dzieci, matki i siostry będą mogli wrócić. Personel rybnickiego szpitala psychiatrycznego od pierwszych chwil uruchomił zbiórkę środków medycznych, leków, żywności, artykułów dla dzieci i środków higienicznych. Do obu akcji przyłączyły się również działające przy placówce związki zawodowe, NSZZ „Solidarność” i Związek Zawodowy Pracowników Ochrony Zdrowia.

- Dzięki ogromnemu zaangażowaniu naszych wspaniałych pracowników, 8 marca po raz pierwszy przekazaliśmy do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku transport darów. Były to paczki z lekami, środkami opatrunkowymi, odkażającymi i higienicznymi. Stamtąd wszystkie te rzeczy wyruszyły na wschodnią granicę, by po jej przekroczeniu trafić do najbardziej potrzebujących wsparcia ukraińskich szpitali. Jako kadra placówki medycznej doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne jest zabezpieczenie właśnie sprzętu medycznego i leków szpitalom działającym w tamtej rzeczywistości - mówi rzecznik prasowa szpitala Michalina Zawarty.

Dzisiaj kolejna partia zebranych rzeczy trafiła do magazynu Caritas Archidiecezji Katowickiej, który znajduje się w hali byłego marketu Tesco w Rybniku przy ul. Żorskiej. Tym razem pracownicy i działacze związkowi dostarczyli najwięcej rzeczy potrzebnych najmłodszym, którzy nadal znajdują się na terenie Ukrainy.

 - Nasz personel wykazał się ogromnym sercem i empatią. Po zakończeniu zbiórki leków i środków medycznych rozpoczął kolejną zbiórkę rzeczy dla najmłodszych i najbardziej bezbronnych ofiar tej wojny. Artykuły, które przekazaliśmy Caritas to przede wszystkim produkty przeznaczone dla niemowląt: pampersy, mleko modyfikowane, obiadki i deserki w słoiczkach oraz musy owocowe. W paczce znalazły się też dania instant, środki higieniczne i koce - informuje Michalina Zawarty.

Pracownicy szpitala psychiatrycznego oprócz zbiórek zaangażowali się również w przygotowywanie posiłków dla Ukraińców przekraczających naszą granicę. Kadra działu żywienia i personelu pielęgniarskiego pojawiła się w pracy wczesnym rankiem i dzięki ich działalności na granicę polsko-ukraińską trafiło kilka kartonów wypełnionych po brzegi kanapkami i kołaczykami. Do tej akcji szczęśliwie dołączył Zakład Produkcji Artykułów Spożywczych MISTER, który dostarczył pieczywo i kołaczyki.

- Nie sposób zareagować inaczej, kiedy z jednej strony widzi się tak wielką tragedię, a z drugiej ogrom ludzi garnących się do pomocy. To pokrzepiające, że w obliczu ludzkiego nieszczęścia potrafimy otworzyć serca i zjednoczyć się w działaniu - mówi Małgorzata Matuszewska, pielęgniarka oddziałowa Oddziału rehabilitacji psychiatrycznej po Covid-19, która koordynowała zbiórkę w szpitalu psychiatrycznym.

Zarząd szpitala deklaruje, że w miarę potrzeb będzie wspierał swoich pracowników i organizował kolejne zbiórki oraz przekazywał zgromadzone dary organizacjom, które koordynują transporty na polsko-ukraińską granicę, czy bezpośrednio na Ukrainę.

Komentarze

Dodaj komentarz