Wczoraj chwilę po godzinie 13, dyżurny Komisariatu Policji w Radlinie otrzymał zgłoszenie o pożarze traw znajdujących się w bliskiej odległości od zabudowań. Radlińscy mundurowi, którzy pojawili się na miejscu pożaru ustalili i zatrzymali już sprawcę podpalenia. To 23- letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego podpalił trawy, ponieważ chciał "zaimponować" kolegom.
- W wyniku rozprzestrzenienia się ognia zniszczeniu uległy elementy ogrodzenia i drzewka ozdobne. Właściciel tego terenu wstępnie oszacował zniszczenia na kwotę około 10 tysięcy złotych. Zatrzymany przez mundurowych mężczyzna był nietrzeźwy, badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile. Skrajnie nieodpowiedzialny 23-latek odpowie teraz za zniszczenie mienia, grozi mu kara do 5 lat więzienia - informuje policja.
Wypalanie traw jest zabronione przez prawo. Mimo to każdego roku w okresie wiosennym dochodzi do pożarów spowodowanych wypalaniem traw i nieużytków rolnych. Proceder ten nie tylko w znacznym stopniu niszczy przyrodę, ale jest również bardzo niebezpieczny między innymi z uwagi na brak kontroli nad błyskawicznie rozprzestrzeniającym się żywiołem. Wzniecony pożar zagraża ludziom i ich dobytkowi, płoną lasy i giną zwierzęta. Konsekwencje w postaci grzywny to najłagodniejsza kara, jaka może spotkać osoby wypalające trawy.
Komentarze