- Panie Prezesie, w jaki sposób przedsiębiorcy z Ukrainy mogą liczyć na wsparcie ze strony polskiego biznesu?
Wielu inwestorów z Ukrainy i Rosji rozważa, albo już pracuje nad projektami przeniesienia biznesów do Polski i to jest dla nas ogromna szansa. Cały czas działamy oraz współpracujemy w kierunku ułatwienia firmom ukraińskim w znalezieniu zastępczych lokalizacji w Polsce, aby mogły kontynuować działalność oraz uchronić swoje mienie.
- Czy KSSE widzi w tej sytuacji możliwość niesienia wsparcia jak i uzyskania dwustronnych korzyści?
Uruchomiliśmy Strefę wsparcia, która koordynuje wymianę informacji dotyczących pomocy dla uchodźców, organizowanej przez instytucje współpracujące z KSSE, jak np. Wojewódzki Urząd Pracy, a strefowymi firmami. W odpowiedzi na potrzeby obu stron aktywowaliśmy Giełdę Pracy i Giełdę Ofert, dzięki którym łączymy potencjalnych pracodawców z pracownikami. Mamy nadzieję, że obecna sytuacja pomimo dramatu, który się odbywa jest w stanie przynieść również pewne korzyści w postaci m.in. poprawy sytuacji demograficznej, która dotyka wiele miast w naszym regionie. Chcemy zapewnić takie warunki długofalowej pomocy, aby obywatele Ukrainy zostali u nas na stałe, by dzielili się pomysłami, by dostarczali świeżego spojrzenia.
- Czy obecna sytuacja na wschodzie może jakkolwiek negatywnie wpływać na polskich przedsiębiorców, w tym również tych, którzy współpracują z KSSE?
Oczywiście. Bezpośrednim zagrożeniem, o którym wielokrotnie mówiliśmy, jest bardzo duża ilość pracowników z Ukrainy, w polskich firmach. To powoduje, że nasi pracodawcy z dnia na dzień mogą tracić kapitał ludzki ze względu na to, że obywatele Ukrainy wracają do ojczyzny. Kolejnym elementem jest ograniczenie dostaw surowców i materiałów. Podczas webinariów, które organizowaliśmy, by wychwycić problemy oraz zmiany jakie nastąpiły w związku z sytuacją wojenną, nasi inwestorzy już sygnalizowali problemy z produkcją.
- Czy kwestia powrotu znacznej części obywateli Ukrainy do ojczyzny wpływa na przedsiębiorców, z którymi współpracuje KSSE? W jaki sposób polscy przedsiębiorcy mogą poradzić sobie w tej sytuacji, by nagle nie stracić rąk do pracy?
Utrata kapitału ludzkiego w znaczącym stopniu negatywnie wpływa na przedsiębiorstwa strefowe. Mamy świadomość, że obecnie większość napływających uchodźców wojennych to kobiety i dzieci, ale zależy nam by przełamywać stereotypy i przygotowywać dla nich miejsca pracy w branżach, pozornie przeznaczonych dla mężczyzn, takich jak np. motoryzacja. Jak Państwo widzą, działań Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w zakresie wsparcia przedsiębiorców oraz uchodźców jest bardzo wiele. Staramy się jak najbardziej wykorzystywać narzędzia i możliwości, którymi dysponujemy, by pomoc której udzielamy była długofalowa oraz efektywna.
W obliczu potencjalnych zakłóceń funkcjonowania przedsiębiorstw Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej spowodowanych atakiem wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, powołano Strefę Wsparcia KSSE. Dzięki temu możliwe jest rozpoznawanie bieżących potrzeb strefowych inwestorów, w tym kwestii związanych z sytuacją na rynku pracy.
Komentarze