Fot. M. Koczy
Fot. M. Koczy

- Coraz więcej naszych ukraińskich gości powoli się usamodzielnia – znajdują pracę i mieszkanie, zaczynają tutaj w miarę normalne życie – zauważa prezydent Rybnika Piotr Kuczera. - Wielu jednak wciąż jeszcze potrzebuje naszego wsparcia i pomocy, bo przecież nawet po podjęciu pracy, wypłata nie pojawi się od razu…

Pracownicy sklepu - Ukrainki i Ukraińcy mieszkający w Rybniku, związani z projektem „28 dzielnica”, przyznają, że ostatnio da się zaobserwować mniej osób przychodzących po pomoc. I choć część z Ukraińców regularnie korzystających z oferty „Półek dobra” to te same osoby (sklep prowadzi rejestrację klientów), to codziennie pojawiają się nowi, szukający wsparcia na swój start w Rybniku. Od początku istnienia sklepu, przewinęło się przez niego ok. 3 tys. osób.

Na sklepowych półkach znaleźć można szeroki asortyment towarów, jednak najpotrzebniejsze, a tym samym najczęściej schodzące, okazują się te najbardziej podstawowe: wszelkiego rodzaju kasze, olej oraz konserwy – zarówno mięsne jak i rybne.

Sporym zainteresowaniem cieszą się też wieszaki z odzieżą wiosenną, ponieważ wiele osób dotarło do Polski w zimowych ubraniach, nie mając możliwości zabrania ze sobą niczego na zmianę.

I Ty możesz pomóc

Jeżeli ktoś chciałby wesprzeć zaopatrzenie sklepu, może to zrobić przynosząc towary bezpośrednio do „Półek dobra” przy ul. Ks. Brudnioka 5 (wejście od ulicy, nie od miejskiego parkingu!) w godzinach otwarcia: od poniedziałku do piątku: 16.00 - 19.00, sobota i niedziela: 10.00 - 13.00.

Wśród najbardziej potrzebnych produktów są:

  • żywność długoterminowa (w tym mleko, mąka, płatki śniadaniowe, cukier, olej, kasza, ryż, makaron, sosy w słoikach do makaronów i kasz)
  • chemia gospodarcza (środki czyszczące, płyny do mycia naczyń, proszki do prania)
  • artykuły szkolne 
  • nowa bielizna dla kobiet, mężczyzn, a także dzieci i młodzieży. Uwaga‼ Przyjmowane są wyłącznie rzeczy nowe, z metkami - (np. slipy, skarpety, rajstopy, podkoszulki itp.)
  • odzież wiosenna i letnia dla dorosłych i dzieci (ważne, żeby rzeczy były uprane, i w takim stanie, by osoba je oddająca sama nie wstydziła się ich nosić).

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz