Fot. UM Rybnik, OPS
Fot. UM Rybnik, OPS

W zmodernizowanej w ubiegłym roku kamienicy znajduje się w sumie 8 mieszkań o różnym metrażu. Dwa z nich to mieszkania chronione - jedno przeznaczono dla seniorek, drugie dla kobiet opuszczających rybnicki Dom dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży, które dzięki prowadzonej na miejscu pracy socjalnej, mogą nabyć kompetencji pozwalających im na pełne usamodzielnienie.

Mieszkanie dla seniorek składa się z dwóch dwuosobowych pokoi z wyjściem na taras oraz części wspólnej – słonecznego, przestronnego salonu i w pełni wyposażonej kuchni. Jest ono całkowicie dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością, zarówno architektonicznie jak i funkcjonalnie.

W codziennym funkcjonowaniu mieszkankom pomagać będzie opiekunka, będąca do dyspozycji przez minimum trzy godziny dziennie. Będzie również możliwość uruchomienia indywidualnych usług opiekuńczych (pielęgnacyjnych), zgodnie z potrzebami mieszkanek.

– Mieszkanie przeznaczone jest dla kobiet, które z powodu wieku i stanu zdrowia mają problemy w codziennym funkcjonowaniu, jednak nie wymagają całodobowej opieki - zaznacza Katarzyna Torfińska z rybnickiego Ośrodka Pomocy Społecznej, sprawująca pieczę nad mieszkaniem. - To pierwsze tego typu rozwiązanie w naszym regionie –  dodaje.

Pobyt  w mieszkaniu przyznawany będzie na czas określony decyzją Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej. Generalnie jednak panie będą mogły tam mieszkać dopóki ich stan zdrowia nie będzie wymagał umieszczenia w placówce całodobowej.

Comiesięczna odpłatność za pobyt w mieszkaniu chronionym, uzależniona jest od kryterium dochodowego mieszkających tam kobiet.

Dlaczego akurat dla seniorów?

Tuż po opublikowaniu informacji o mieszkaniach dla seniorek pojawiły się pierwsze wątpliwości mieszkańców.

 

- Samotnym 30 latkom też trudno uzbierać na termomodernizację czy opłacić rachunki za gaz, proszę mi wierzyć. Zawsze mi w takich sytuacjach radzą "to wyprowadz się na bloki" , seniorki też mają taką możliwość - pisze pani Sylwia.

Jak odpowiada wiceprezydent Piotr Masłowski, "nie byłoby dobrze, gdybyśmy się licytowali kto jest biedniejszy, kto ma gorzej. W przypadku seniorek warto zwrócić uwagę także na mniejszą moblność, stan zdrowia". 

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz